Pierwsze smartfony z czytnikami linii papilarnych w ekranach już wkrótce. Rusza masowa produkcja skanerów nowej generacji

Dni ulokowanych w kiepskich miejscach czytników linii papilarnych są już policzone. Aby odblokować telefon, wkrótce wystarczy przyłożyć palec do wyświetlacza.

Aby zeskanować palec, wkrótce wystarczy przyłożyć go do ekranu
Aby zeskanować palec, wkrótce wystarczy przyłożyć go do ekranu
Źródło zdjęć: © Synaptics
Miron Nurski

12.12.2017 | aktual.: 12.12.2017 12:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Synaptics rusza z produkcją skanerów integrujących się z ekranem

Synaptics to popularna firma, która słynie z produkcji paneli dotykowych, czytników linii papilarnych i innych technologii związanych z dotykiem. Już kilkanaście miesięcy temu zapowiedziała ona skanery odcisków palców, które da się zintegrować z wyświetlaczem, ale dopiero teraz trafiły one do masowej produkcji.

Nowy czytnik nazywa się Clear ID FS9500 i został stworzony z myślą o "bezramkowych" smartfonach. Producent przekonuje, że jest on nie tylko wygodny w użyciu, ale i bezpieczny i szybki; ma być dwukrotnie szybszy niż funkcje skanowania twarzy w 3D (prawdopodobnie Synaptics pije do Face ID z iPhone'a X).

Wiele wskazywało na to, że smartfony ze skanerami w ekranach miały trafić do sklepów już w tym roku, ale to właśnie niewystarczająca szybkość działania była ponoć barierą nie do przeskoczenia.

Nowym skanerem zainteresował się jeden z pięciu największych producentów smartfonów

Synaptics nie zdradza, jakie smartfony będą miały jego nowy skaner. Ujawnił jednak, że współpracuje z jednym z TOP 5 producentów.

Według ostatniego raportu IDC, lista potencjalnych klientów obejmuje Samsunga, Apple'a, Huaweia, OPPO oraz Xiaomi.

Apple'a możemy wykluczyć; firma skupia się obecnie na promowaniu Face ID, a poza tym nie potrzebuje partnerów, bo jest właścicielem producenta czytników linii papilarnych AuthenTec.

OPPO? Ta firma należy do koncernu BBK, który jest także właścicielem marki vivo. Z kolei vivo stworzyło pierwszy działający prototyp z ekranowym skanerem Qualcomma, więc byłoby dziwne, gdyby Chińczycy jednocześnie postawili na dwa konkurencyjne rozwiązania.

vivo MWC 2017

Xiaomi? Możliwe, choć ta firma także ma wyjątkowo bliskie relacje z Qualcommem (Xiaomi jako pierwsze zapowiedziało smartfona ze Snapdragonem 845), więc podejrzewam, że sięgnęłoby po jego skaner.

Zostają Samsung i Huawei. Z dotychczasowych przecieków wynika, że Samsung zaimplementuje tego typu rozwiązanie dopiero w Galaxy Nocie 9, więc jeszcze trochę na nie poczekamy, a pierwsze smartfony ze skanerami w ekranach raczej pojawią się wcześniej.

Gdybym miał strzelać, obstawiłbym Huaweia. Ten ma bardzo dobre stosunki z Synaptics i lubi szybko wprowadzać nowe rozwiązania (choćby w limitowanych smartfonach) tylko po to, by krzyknąć "pierwszy!".

To tylko jednak moje domysły. Póki co żadne konkrety na temat rynkowego debiutu tej technologii nie zostały ujawnione.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Komentarze (0)