Czyżby Chrome zmierzał do Androida?
Pewnie niejeden z Was wie, że desktopowa przeglądarka Chrome powstała dzięki projektowi Chromium, czyli specjalnemu portowi silnika WebKit, do którego każdy ma dostęp. Ostatnio okazało się, że jest duże prawdopodobieństwo, że podobny los spotka natywną przeglądarkę Androida, co może mieć bardzo ciekawe skutki.
Przynajmniej takie informacje można wyciągnąć z ostatnich słów jednego z pracowników Google'a, który przepraszał użytkowników, że niegdyś zapowiedziane udostępnienie użytkownikom androidowej wersji WebKita nie doszło do skutku. Popescu, czyli rzeczony pracownik, orzekł, że planowane jest udostępnienie aktualizacji dla androidowego WebKita.
Co to oznacza dla zwykłych użytkowników mobilnego systemu Google'a? To, że deweloperzy będą mogli tworzyć własne przeglądarki internetowe, które korzystają z WebKita, używanego obecnie w natywnej przeglądarce systemu, dzięki czemu my będziemy mieli naprawdę w czym wybierać.
Źródło: techcrunch