Daddy's Eye - zaawansowana kontrola komórki
Czasami bywa, że rodzice tkwią tak głęboko w wirze pracy i innych interesujących obowiązków, że nie mają czasu na jakieś większe zainteresowanie swoimi pociechami, a o kontroli komórek już nie wspomnę. Nikt tutaj oczywiście nie mówi o nadgorliwym kontrolowaniu każdego SMSa czy połączeń, ale czasami po prostu wypada wiedzieć, co jest na rzeczy. Dla tych właśnie zabieganych rodziców powstała genialna aplikacja, a mianowicie Daddy's Eye.
Ów narzędzie, po instalacji na komórce, 'oferuje' przede wszystkim:
- ukryte zapisywanie każdej wychodzącej jak i przychodzącej wiadomości;
- ukryte nagrywanie każdej rozmowy;
- nagrywanie plików do formatu .amr;
- zdalny dostęp za pośrednictwem komend SMS;
- nagrywanie rozmów bez denerwującego sygnału \beep;
- automatyczne przesyłanie zebranych danych na zdefiniowany adres e-mail lub na konto Daddy's Eye;
- wskazywanie położenia komórki na mapie;
- ukrycie aplikacji w zainstalowanych programach;
- autostart;
- ochrona poprzez zdefiniowany kod PIN.
Czy te funkcje nie wyglądają co najmniej zachęcająco, aby zaopatrzyć czyjąś komórkę w Daddy's Eye?
Obsługa narzędzia jest prosta, albowiem należy zainstalować aplikację w komórce, podać adres e-mail, na który mają być przesyłane dane, a następnie określenie punktu dostępu, z którego ma korzystać Daddy's Eye podczas przesyłania danych. Następnie 'ukrywamy' aplikację i korzystamy z jej uroków. Aby ją z powrotem odkryć, należy wpisać komendę *#nasz_kod_PIN#. Wówczas narzędzie z powrotem zawita do grona aplikacji.
Daddy's Eye zainstalujemy na komórkach z Symbianem S60v3 oraz S60v5. Minusem mogą być koszty, które niesie ze sobą korzystanie z aplikacje. Szczegóły kosztów jak i aplikacja dostępne są pod tym adresem.
fot.: daddyseye.comźródło: ipmart-forum.pl, daddyseye.com
