Dlaczego iPhone 8, a nie iPhone 7s? Mam teorię
Od razu zaznaczę, że ta teoria być może kompletnie nijak ma się to rzeczywistości, ale - moim zdaniem - jest sensowna.
Koniec systemu "tik-tak"
Jak zapewne wiecie, Apple dotychczas wydawał swoje telefony z tzw. systemie "tik-tak". Nowa generacja oznaczona nowym numerkiem pojawiała się co 2 lata, na przemian z udoskonalonymi wersjami "s".
- 2007 - iPhone
- 2008 - iPhone 3G
- 2009 - iPhone 3GS
- 2010 - iPhone 4
- 2011 - iPhone 4s
- 2012 - iPhone 5
- 2013 - iPhone 5s
- 2014 - iPhone 6
- 2015 - iPhone 6s
- 2016 - iPhone 7
iPhone 8 w 2017 roku? To nie ma sensu
Bezpośrednim następcą iPhone'a 7 - zgodnie z dotychczasową nomenklaturą - powinien być iPhone 7s. Tymczasem Apple nazwał go iPhone'em 8. To nie ma sensu.
Wiem, iPhone 8 wnosi delikatnie odświeżony wygląd (szkło zamiast aluminium), ale ciężko go uznać za nową generację produktu. Nowości jest wyjątkowo mało.
Czyżby Apple chciał wyrównać nazewnictwo z Samsungiem?
Największa konkurencja dla iPhone'ów to smartfony z linii Galaxy S. Prześledźmy, jakie modele pojawiły się przez ostatnie 3 lata:
Pominięcie iPhone'a 7s sprawiło, że Samsung nie przegonił numeracją Apple'a.
Dlaczego to takie ważne? Klienci zdążyli się już przyzwyczaić, że bezpośrednim konkurentem iPhone'a 7 był Galaxy S7, a iPhone 6s rywalizował z Galaxy S6. Widząc na sklepowej półce iPhone'a 7s u boku Galaxy S8 mogliby niesłusznie uznać, że ten pierwszy jest produktem starszej generacji. Niewykluczone, że Apple właśnie tego się bał.
Trzeba pamiętać, że iPhone X - mimo iż ciekawszy - nie jest głównym flagowcem Apple'a, lecz osobnym modelem. Pojawi się później, a jego dostępność będzie prawdopodobnie ograniczona. Dlatego firmie zależy na tym, by "ósemka" sprzedała się jak najlepiej.
Przypomnę tylko, że w ubiegłym roku Samsung pominął Galaxy Note'a 6 i nazwał go Galaxy Note'em 7. Chodziło właśnie o to, by klienci nie myśleli, że jest starszy niż Galaxy S7.
Jak wspomniałem - to tylko moja niepodparta żadnymi dowodami teoria. Możliwe, że Apple miał inne powody.
