"Dziś zmienia się z Orange", czyli dużo szumu o nic...
Orange wprowadza nową platformę komunikacji z klientami i podpis "dziś zmienia się z Orange". Mają one "odzwierciedlać zaangażowanie marki w zmienianie na lepsze życia klientów, zapewnianie im dostępu do najnowszych rozwiązań technologicznych i pomoc w zrozumieniu współczesnego, cyfrowego świata". Szkoda tylko, że...
31.01.2011 | aktual.: 31.01.2011 21:24
Zanim przejdę do sedna sprawy, warto zapoznać się z poniższą informacją prasową, którą można nazwać "odą do Orange". Platforma komunikacji zostanie wprowadzona we wszystkich krajach, w których działa marka. Polska wprowadza je jako jedna z pierwszych.
Nowa platforma komunikacji i nowy podpis ("today changes with Orange") są wyrazem zmian zachodzących w otaczającym nas świecie oraz roli, jaką spełnia w nim Orange. Ambicją marki jest pełnienie roli przewodnika klientów po świecie cyfrowych usług. Sposobem na to jest pokazywanie, jak pod ich wpływem zmienia się codzienne życie i jakie korzyści mogą mieć z nich klienci.
Nowy podpis pojawi się po raz pierwszy w kampanii oferty "Więcej dla stałych klientów Orange". Premiowani są w niej klienci korzystający z usług Orange od co najmniej dwóch lat. Przedłużając umowę, otrzymują o 20 proc. więcej minut w abonamencie, a jeśli ich staż jest nie krótszy niż 4 lata, wraz z nową umową zyskują aż 40 proc. dodatkowych minut na połączenia, co miesiąc, przez cały czas trwania umowy. Dzięki temu będą mogli częściej i dłużej rozmawiać z bliskimi oraz przyjaciółmi - ich kontakty zmienią się z Orange.
Tomasz Izydorczyk, dyrektor Pionu Strategii i Rozwoju Grupy TP
W styczniu klienci mogli przetestować Pakiet Orange World - przeglądać w telefonie komórkowym mobilny portal internetowy m.orange.pl, korzystać z mobilnego Facebooka, oglądać zdjęcia bliskich na Fotka.pl, przeczytać najnowsze informacje z całego świata czy sprawdzić pocztę.
Zmiana, o której mówi Orange, może dotyczyć rzeczy małych i dużych - wprowadzenie innowacyjnej usługi, szybka pomoc w rozwiązaniu problemu, czy po prostu uśmiech sprzedawcy w salonie sprzedaży. Łatwy dostęp do skrzynki e-mail w telefonie czy laptopie sprawia, że kontakt zmienia się z Orange, a wykupione SMS-em ubezpieczenie podróżne powoduje, że wypoczynek zmienia się z Orange. Dzięki prowadzonemu przez Fundację Orange programowi Akademia Orange edukacja kulturalna zmienia się z Orange.
Również internet zmienia się z Orange. To właśnie klienci tej sieci jako pierwsi mogą korzystać z najszybszego w Polsce, mobilnego dostępu do internetu w technologii HSPA+ DC z prędkością do 42 Mb/s. Już teraz jest można go używać w 24 miastach, m.in. w Krakowie, Wrocławiu, Szczecinie, Poznaniu oraz aglomeracji katowickiej. Do końca roku w jego zasięgu będzie blisko 60% mieszkańców kraju. Dzięki unikalnemu połączeniu możliwości korzystania z różnych technologii, w tym CDMA, do ich dyspozycji jest także sieć szybkiej transmisji danych o największym zasięgu w kraju."
Co z tego wynika?
Na koniec krótki komentarz. Jak widać, sieć Orange próbuje mocno promować... no właśnie co? Z informacji prasowej wynika, że sieć chce wyjść naprzeciw swoim klientom i uczynić ich szczęśliwymi. Bardzo podoba mi się w szczególności fragment: "Ambicją marki jest pełnienie roli przewodnika klientów po świecie cyfrowych usług". Niestety, w zasadzie nic z tego nie wynika. Nie ma żadnych rewelacyjnych ofert, wielkich zmian czy stworzenia nowej, rzeczywistej platformy komunikacji z klientami.
Jest jedynie wzmianka o ofercie "Więcej dla stałych klientów", mobilnym internecie w standardzie HSPA+ DC, rewelacyjnej usłudze "Orange World" oraz uśmiechach obsługi w salonach Orange. Jednym słowem: rewelacja. Orange naprawdę zmienia świat na lepsze...
Nowa kampania pomarańczowego operatora to wiele szumu o nic. Wygląda to jak ściganie się z Play o to, kto wymyśli bardziej pompatyczną kampanię reklamową. Prawda, że internet w Orange jest szybki i może cieszyć jego zwiększający się zasięg, mogą cieszyć się także stali klienci sieci, ale co to ma niby wspólnego ze zmienianiem "codzienności przez Orange"?
Mimo że sam jestem klientem sieci Orange, już wolę "udawane 4G w Play" niż zmiany mojego życia przez pomarańczową sieć i uśmiech sprzedawców w salonie... Poczekam jednak i z chęcią zobaczę, czy "Dziś zmienia się z Orange" to nie tylko puste hasło reklamowe.