Dziury w zabezpieczeniach webOS
Wygląda na to, że istnieje coś takiego jak bezpieczny i pozbawiony luk system operacyjny. Całkiem niedawno z problemami borykał się Android i iOS. Teraz przyszła kolej na webOS.
Problem dotyczy wersji od 1.4.0 do 1.4.5 oraz najnowszej - 2.0. Panowie z SecTheory doszukali się w nich kilku poważnych usterek. Jedna z nich dotyczy aplikacji Kontakty. Ten problem został naprawiony (poprzez odpowiedni patch), ale dopiero w wersji 2.0 systemu.
Patch niewiele zmienia. Większość użytkowników nadal pracuje na wersji 1.4x. Kiedy ta zostanie załatana ? tego nie wiadomo. Mało tego, pozostałe wady starszej odsłony OS-a zostały przeniesione do nowej. Najlepiej by było, żeby producent zadbał o obie, a nie tylko o jedną.
Ciekawa jest geneza powstania wszystkich tych problemów. Otóż Palm chciał po prostu ułatwić tworzenie aplikacji. Intencje były zatem jak najlepsze, ale takiego efektu nikt się nie spodziewał.
Źródło: phonedog