Era zaprasza abonentów innych sieci. Tylko po co?
Od 13 kwietnia Polska Telefonia Cyfrowa wprowadza promocję dla abonentów, którzy zdecydują się na przejście do sieci Era. Co oferuje Era, aby przekonać do siebie klientów innych sieci?
11.04.2011 | aktual.: 11.04.2011 14:41
W nowej promocji abonenci innych sieci za przeniesienie numeru do Polskiej Telefonii Cyfrowej będą przez 6 miesięcy premiowani 50% opustem na abonament w aktualnej promocji Dwa razy więcej. W tej ofercie oprócz pakietów danych wliczonych w taryfy klient może dodatkowo wybrać jedną z trzech opcji, która będzie dodana do wybranego przez niego abonamentu:
- 2 x więcej minut w abonamencie - dodatkowy pakiet minut, który można wykorzystać na połączenia do wszystkich krajowych sieci komórkowych i stacjonarnych. Wszystkie minuty w abonamencie są wymienne na SMS, MMS, MB. Dzięki temu rozwiązaniu klient efektywnie wykorzystuje dostępne w abonamencie środki.
- Sieć Rodzinna jest dostępna w bezpłatnej opcji od 2 do 6 numerów w zależności od wybranej wysokości abonamentu. Każdy z uczestników Sieci Rodzinnej otrzymuje 2000 minut na rozmowy z jej pozostałymi członkami.
- Tańszy telefon, w tej ofercie klient otrzymuje opust nawet do 300 złotych na zakup nowego telefonu.
Czy warto?
Nowa promocja Ery sprawiła, że dzisiaj jeszcze raz postanowiłem porównać oferty polskich operatorów pod katem opłacalności przeniesienia numeru do PTC. Prawdę powiedziawszy, to tylko potwierdziło moją pierwszą opinię.
Oferta Ery wydaje się ciekawa (szczególnie opcja "2 x więcej minut w abonamencie"), ale tak naprawdę operator nie daje więcej niż Orange, w którym wprowadzono niedawno podwojenie minut na cały czas trwania abonamentu. Plusem w Erze jest 50% opust na abonament, ale i same abonamenty są ciut droższe niż w Orange. Nie będę porównywał tej oferty do nowych taryf Play (All Inclusive), które prezentują się zdecydowanie lepiej niż promocja PTC, chociaż ceny telefonów w Play są dość wysokie. Jedynie jeśli porówna się promocję do ofert abonamentowych Plusa, Era wypada dobrze (ale nie pod każdym względem) - tyczy się to głównie liczby dostępnych minut i chwilowej obniżki abonamentu.
Oferta "Dwa razy więcej" może okazać się ciekawym rozwiązaniem dla klientów wybierających niższe abonamenty, w których można taniej kupić wybrane telefony. Niestety, opust na komórki w podstawowych taryfach jest symboliczny... 300 zł zniżki przeznaczone jest dla osób wybierających taryfy powyżej 100 zł.
Ogólnie promocja na papierze wygląda fajnie, ale po porównaniu jej z tym, co oferuje konkurencja, nie ma szału. Oczywiście każdy doskonale zdaje sobie sprawę, jaki ma abonament i może policzyć, czy ewentualne przejście do Ery byłoby opłacalne. Czy ktoś z Was byłby zainteresowany przejściem do Ery? Może decydującą rolę odegrałyby tu inne czynniki niż sama oferta. Dajcie znać w komentarzach, co o tym sądzicie.
Źródło: informacja prasowa, własne