Euro 2012 w telefonie?
Całkiem możliwe, że najważniejsze momenty meczy Euro 2012 będziemy mogli śledzić we własnych telefonach. Zależy to w tej chwili głównie od operatorów - Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej zapowiedziała już bowiem, że jeszcze w tym roku ogłosi przetarg na częstotliwości do rozwijania telewizji mobilnej.
Reszta należeć będzie już do samych GSM-ów: muszą zdążyć z uruchomieniem usługi.
Całkiem możliwe, że najważniejsze momenty meczy Euro 2012 będziemy mogli śledzić we własnych telefonach. Zależy to w tej chwili głównie od operatorów - Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej zapowiedziała już bowiem, że jeszcze w tym roku ogłosi przetarg na częstotliwości do rozwijania telewizji mobilnej.
Reszta należeć będzie już do samych GSM-ów: muszą zdążyć z uruchomieniem usługi.
UKE zamierza rozdysponować częstotliwości w 31 miastach, dokładając dodatkową pulę w tych, w których odbywać się będą mecze Euro 2012. Przetarg ma zostać ogłoszony w maju, a rozstrzygnąć nie później niż po wakacjach. Jak wyjaśnia prezes UKE - "Jest duże ciśnienie ze strony rynku, więc podjęłam decyzję o ogłoszeniu przetargu. [...] Operatorzy będą mieli wystarczająco dużo czasu, by do 2012 roku odpowiednio sformatować zawartość. Dzięki temu usługa będzie mogła być zaoferowana na mistrzostwach Europy."
Temat rzeczywiście jest medialny - a jeśli uda się rozwiązać pozostałe kwestie techniczne przed Mistrzostwami, Euro 2012 może bardzo pomóc w wypromowaniu mobilnej TV na naszym rynku.
