Facebook i Google+ dla iOS - porównanie aplikacji
Ostatnio poważny konkurent Facebooka - Google+ - rośnie w siłę, więc warto wziąć ten produkt na celownik. Od porównywania funkcjonalności obu tych portali są inne serwisy. Nas interesują zainteresują wyłącznie mobilne aplikacje dające do nich dostęp. Oto porównanie Google+ oraz Facebooka jako aplikacji dla systemu iOS .
08.08.2011 | aktual.: 08.08.2011 19:58
Tytułem wstępu
Ideą Facebooka i Google+ jest pozwolenie użytkownikom na grzeczne inwigilowanie znajomych: sprawdzanie, co aktualnie robią, co lubią, gdzie są, co ostatnio znaleźli w Sieci, czy są w związku oraz wiele innych, czasem dziwnych informacji. Aby móc korzystać z G+, trzeba dostać najpierw zaproszenie; obecnie niemal 75% użytkowników serwisu to mężczyźni. Póki co o społecznościówce Google'a można powiedzieć tyle, że jest czysta i naprawdę źle się w niej nie dzieje (przynajmniej w porównaniu z Facebookiem). Wszystko jest klarowne, raczej niczego nie brakuje, a po zamknięciu FB odczuwa się powiew świeżości. A aplikacje?
Ekran główny
Po pierwszym uruchomieniu programu Google+ odnosi się wrażenie, że brakuje w nim wielu opcji. Być może wynika to z dotychczasowego doświadczenia z aplikacją Facebooka, w której na ekranie głównym jest dziewięć aplikacji, a w G+ "tylko" pięć. Szybko się jednak okazuje, pozory mylą.
Większość funkcji G+ ulokowana jest w innych miejscach, a Facebook podaje wszystko na tacy. Podobne w aplikacjach jest to, że w obu u dołu znajduje się przycisk odpowiedzialny za powiadomienia. Pierwszy plus dla Facebooku - prezentowane są dodatkowo czas wystąpienia i zdjęcia znajomych, co moim zdaniem jest wygodniejsze.
Tablica/Strumień
Najważniejszy element aplikacji to tablica/strumień. W tych miejscach wyświetlane są wszystkie zdarzenia znajomych: kto, gdzie i kiedy był na wakacjach, jaki link polubił na YouTubie lub jaka tragedia go ostatnio spotkała. Facebook i G+ mniej więcej podobnie dostarczają tego typu informacje, choć w przypadku tego pierwszego widać pewne niezorganizowanie w prezentacji treści. Oba ekrany można odświeżać gestem pull to refresh.
Facebook ma tendencję do informowania, kto ma nowych znajomych, co pojawiło się u kogoś na tablicy lub jaką kto polubił ostatnio grupę. Można uznać to za spam, przynajmniej kiedy patrzy się na strumień Google+. W tym przypadku prezentowane są wyłącznie informacje opublikowane przez naszych znajomych.
Jednak nie ma róży bez kolców. Minusem tablicy G+ jest źle opracowane wyświetlanie postów. Jeśli ktoś opublikuje kilkustronicowy tekst, to aplikacja niepoprawnie go skraca - wyświetla za dużą część tekstu. Jeśli nie daj Boże ktoś go jeszcze skomentuje, to wystarczy jeden komentarz pod wpisem, aby zajął cały ekran. W efekcie często trzeba przewinąć strumień kilka razy, aby jedna wypowiedź zniknęła z oczu. Jest to co prawda uciążliwe, ale wolę to niż dziesiątki zbędnych powiadomień na FB.
Publikowanie postów
Kolejna ważna opcja, a mianowicie sposób publikacji postów. Zarówno w Facebooku, jak i G+ jest to proste i przyjemne, jednak ta druga aplikacja oferuje więcej opcji udostępniania (a przynajmniej z poziomu jednego ekranu). Otwierając okno publikacji w Google+, można nie tylko umieścić w nim krótką informację tekstową, ale także dodać aktualną lokalizację czy zdjęcie z biblioteki, zrobić fotografię lub określić, do jakich kręgów ma trafić publikowany komunikat. Wszystko w jednym miejscu.
Facebook co prawda oferuje ten sam zestaw opcji, jednak każdej z nich przyporządkowany jest osobny przycisk. Jeśli ktoś zechce podzielić się na Facebooku nowym zdjęciem czy zamieścić informację o aktualnym położeniu, to musi wybrać jedną z trzech opcji wyświetlanych na ekranie aktualności: Zdjęcie, Status lub Zamelduj się.
Zdjęcia
Przeglądanie zdjęć znajomych z Facebooka oraz G+ jest nieco różne. Na pierwszym portalu robi to w dość klarowny sposób. Chcesz obejrzeć zdjęcia znajomego X - wchodzisz na jego profil, naciskasz przycisk Zdjęcia i widzisz wszystkie albumy. W G+ odbywa się to identycznie, ale twórcy aplikacji dodatkowo zaproponowali inne rozwiązanie. Po naciśnięciu opcji Photos na ekranie głównym G+ wyświetlają się cztery kategorie zdjęć: From your circles (z twoich kręgów), Photos of you (zdjęcia z tobą), Your albums (twoje albumy) oraz From your phone (zdjęcia z twojego telefonu). Dzięki temu można przykładowo wyświetlić wszystkie zdjęcia znajomych z kręgu Klasa i je przeglądać.
Znajomi/kręgi
Circles (kręgi) to jedna z rozpoznawalnych funkcji G+. Dzięki niej można pogrupować znajomych (rodzina, znajomi z klasy czy koledzy z firmy), a następnie udostępniać jednym treści rodzaju A, a drugim rodzaju B. W Facebooku, choć też można grupować znajomych, wszystko jest raczej ujednolicone. Po wybraniu zakładki Znajomi na ekranie głównym aplikacji pojawia się listę wszystkich znajomych.
Po naciśnięciu zakładki Circles w G+ użytkownik może wybrać sposób wyświetlania znajomych: jako listę wszystkich obserwowanych osób oraz jako znajomych pogrupowanych w kręgach. Wyświetlając konkretny krąg, można nie tylko przeglądać dodane do niego profile, ale również wszystkie posty publikowane przez wyznaczone osoby lub zdjęcia. Choć Facebook oferuje funkcję grup, to jednak pomysł ten nie został zrealizowany w tak fajny sposób jak Circles.
Funkcje charakterystyczne
Ponieważ porównuję dwie osobne aplikacje, dające dostęp do dwóch różnych portali społecznościowych, warto przyjrzeć się opcjom charakterystycznym zarówno dla jednego, jak i drugiego serwisu.
- Wydarzenia. Bardzo istotna funkcja Facebooka, pozwalająca na jeszcze większą integrację użytkowników tego portalu. Za pośrednictwem aplikacji dla iOS można przeglądać nadchodzące i minione wydarzenia, wyświetlać informacje o urodzinach znajomych czy zgłaszać udział w utworzonych eventach.
- Przeglądanie tablicy w trybach: Najnowsze oraz Najpopularniejsze. Taka opcja pozwala na usunięcie z tablicy zbędnych, nic nieznaczących komunikatów. Uruchamiając tryb Najnowsze, zobaczysz kompletną aktywność znajomych na Facebooku. Zaś tryb najpopularniejsze wyselekcjonuje tylko istotne zdarzenia, dobierane na podstawie liczby lajków czy komentarzy.
- Możliwość przypinania znajomych do ekranu głównego. Ta funkcja pozwala umieścić na home screenie Facebooka odpowiedni skrót, który będzie ekspresowo przekierowywał na stronę wybranego profilu.
- Możliwość edycji profilu lub ustawień prywatności. Twórcy Facebooka zadbali o to, aby użytkownik mógł w razie potrzeby szybko zmienić ustawienia swojego konta z poziomu mobilnej aplikacji. Choć opcja ta jest niczym innym jak wyświetleniem witryny z ustawieniami bezpośrednio w oknie programu FB, to cieszy jej obecność.
Google+
- Przeglądanie strumienia w trzech trybach: Circles, Nearby oraz Incoming. Wyświetlając opcję Stream, możesz nie tylko przeglądać wpisy z twoich kręgów, ale także wpisy publikowane przez nieznajomych użytkowników (tryb Nearby), których lokalizacja jest niedaleka od Twojej. Ponadto przełączając tryb wyświetlania strumienia na Incoming, zobaczysz treści publikowane przez użytkowników, których nie obserwujesz, choć oni obserwują ciebie.
- Huddle. Mimo że Facebook pozwala na czatowanie z innymi, to jednak rozmowy mogą być prowadzone tylko w trybie 1:1. Funkcja Huddle od G+ pozwala rozpocząć czat w określonym kręgu lub z wybraną grupą znajomych, dzięki czemu kiedy będziecie chcieli zorganizować imprezę, wystarczy zamieścić wpis w odpowiednim kręgu, aby wszyscy znajomi się dowiedzieli o organizowanym wydarzeniu.
Podsumowanie
Aplikacje Google+ oraz Facebook są bardzo podobne. Twórcy G+ wiele funkcji i rozwiązań wręcz skopiowali z Facebooka. Jednak Google nie poszedł ślepo tropem FB i wybrał tylko te rozwiązania, które są naprawdę fajne. Oba programy pozwalają na "lubienie" czy komentowanie wpisów; zastrzeganie, kto nie będzie widział wstawek; przeglądanie linków bezpośrednio w swoim oknie (choć jest też opcja przełączenia do Safari). Google+ jest moim zdaniem bardziej przyjazny.
Jak wspomniałem, po uruchomieniu G+ odnosi się wrażenie, że to nowy, redesignowany Facebook - "czystszy", z ładniejszym interfejsem, działający znacznie szybciej i pozbawiony wielu funkcji, choć tak naprawdę są one sprytnie poukrywane. Google+ dostępny jest na razie w języku angielskim, ale nikt nie powinien mieć problemów z jego używaniem, ponieważ wszystko zostało intuicyjnie opracowane. Jedynym mankamentem jest brak dostępności bezpośredniego czatu ze znajomymi. Choć desktopowa wersja G+ oferuje Gtalka, w aplikacji dla iOS trzeba korzystać z Huddle'a lub zewnętrznych programów oferujących obsługę protokołu Gtalk.
Zarówno Facebook, jak i Google+ dostępne są za darmo w App Store.