Fałszywi policjanci kradną telefony

­

Policjant i telefon to nie zawsze bezpieczne połączenie...
Policjant i telefon to nie zawsze bezpieczne połączenie...
Kamil Homziak

Policja w Leicester w Anglii poszukuje dwóch osób, które podając się za stróżów prawa, dokonywały kradzieży w dość nietypowy sposób. Co padło ich łupem i ile osób oszukały?

Policja w Leicester w Anglii poszukuje dwóch osób, które podając się za stróżów prawa, dokonywały kradzieży w dość nietypowy sposób. Co padło ich łupem i ile osób oszukały?

Do tej pory zgłoszono 3 przypadki kradzieży. Złodzieje nie byli ubrani w policyjne mundury. Wręcz przeciwnie, przedstawiali się jako funkcjonariusze w cywilu i żądali udostępnienia bagażu w celu przeszukania. Po tego typu rewizji z torebek czy plecaków znikały telefony. W ten sposób sprzęt straciły m.in. dwie nastolatki.

O samych fałszywych policjantach wiadomo niewiele, poza tym że byli to mężczyzna i kobieta. Policja w Leicester poszukuje pary, która oprócz kradzieży odpowie także za podawanie się za stróżów prawa. Z informacji prasowej nie wynika jednoznacznie, czy rzekomi funkcjonariusze legitymowali się fałszywą odznaką lub innym dokumentem potwierdzającym ich tożsamość. Jeśli nie, sporą część winy za zaistniałą sytuacje ponoszą oszukane osoby, które okazały się zbyt łatwowierne. Złodziejom, tak czy inaczej, należy się dotkliwa kara, o ile oczywiście zostaną złapani.

Źródło: Cellular News

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)