Gabi - bardzo efektowny dostęp do facebookowych danych

Dwa dni temu w App Store wylądowała aplikacja Gabi. Dzięki niej w bardzo unikatowy, a zarazem piękny sposób sprawdzisz najróżniejsze dane ze swojego Facebooka.

Gabi - bardzo efektowny dostęp do facebookowych danych
Krystian Bezdzietny

23.06.2012 | aktual.: 23.06.2012 10:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dwa dni temu w App Store wylądowała aplikacja Gabi. Dzięki niej w bardzo unikatowy, a zarazem piękny sposób sprawdzisz najróżniejsze dane ze swojego Facebooka.

Który z moich linków jest najpopularniejszy? Kto z moich znajomych najczęściej bierze udział w wydarzeniach? Która z moich znajomych jest singielką? Jakie dziś zdjęcie wśród moich znajomych robi furorę na Facebooku? Na te i wiele innych pytań odpowiada Gabi, i to nie w byle jaki sposób. Każda tego rodzaju informacja po chwili wyświetlana jest na ekranie głównym Gabi w formie przystępnej grafiki lub - jeżeli chodzi o status tekstowy - ładnie sformatowanego tekstu.

Dostępne są trzy kategorie informacji:

  • najnowsze (zdjęcia, wideo, statusy, linki, wydarzenia) - wyświetla informacje odnośnie do najnowszych aktywności znajomych na Facebooku;
  • moje najlepsze (jw.) - wyświetla informacje dotyczące Twojej aktywności na Facebooku;
  • znajomi (zainteresowania, grupy, popularne, single, zamężne/żonaci i wydarzenia z życia) - informacje na temat trendów znajomych.

Aplikacja pozwala na sprawdzanie nawet najmniej istotnej rzeczy dotyczącej znajomych. Na przykład, kto ostatnio miał raka lub jaka grupa jest pośród znajomych najczęściej lajkowana.

Obraz

Poza samą funkcjonalnością aplikacji warto zwrócić uwagę na jej genialny interfejs. Do dyspozycji są duże, przejrzyste kafelki (najprawdopodobniej inspirowane Windows Phone'em), a ekran zapytania wygląda jak ekran Siri. Po pierwszym uruchomieniu Gabi trzeba zalogować się na swoje facebookowe konto i od tej pory żadne inne konfiguracje nie będą wymagane.

Gabi dostępna jest za jedyne 0,79 euro. Minusem aplikacji może być czasem opieszałe wyświetlanie zdjęć z Facebooka, ale po chwili wszystko należycie się ładuje i korzystanie z aplikacji to czysta przyjemność. Naprawdę można się wciągnąć.

Źródło: redmondpie

Komentarze (0)