Sieć komórkowa GaduAIR wyglądała z początku na prawdziwą rewolucję na naszym rynku. Skupiała się na Internecie, podczas gdy wszyscy szli jeszcze w kierunku usług głosowych. Okazuje się jednak, że obecny model biznesowy GaduAIR, mimo, że wyglądał naprawdę dobrze - nie zadziałał tak, jak chcieli właściciele. Co będzie dalej z siecią?
Na blogu GaduAIR pojawiła się wczoraj notka, która zaniepokoiła obecnych użytkowników sieci:
GG Network w ciągu kilku miesięcy podejmie ostateczne decyzje co do faktu i sposobu dalszego oferowania usługi GaduAIR, ponieważ w ocenie spółki sieć GaduAIR w obecnym modelu biznesowym nie pozwala na osiągnięcie zakładanych celów.
Jakiego rodzaju mają to być zmiany?
Operator na razie nie odnosi się do nich wprost. Możliwych jest oczywiście wiele wariantów, od całkowitej likwidacji sieci, przez próbę jej sprzedaży, aż po drastycznie zmiany w ofercie mające przyciągnąć klientów i poprawić rentowność GaduAIR.
Być może planu w ogóle jeszcze nie ma, na co wskazywałoby wyznaczanie odległego o kilka miesięcy terminu wprowadzania zmian. Pewne wskazówki daje tylko informacja prasowa:
biznesowymi zainteresowanymi wykorzystaniem stworzonej przez nią sieci komórkowej i jej potencjału w innym niż dotychczas modelu biznesowym.
Wygląda więc na to, że docelowo GaduAIR ma przestać stanowić rozszerzenie oferty GG Network i stać się elementem oferty innego podmiotu gospodarczego. Oznaczałoby to jednak niestety najprawdopodobniej rezygnację z głębokiej integracji GaduAIR z komunikatorem Gadu-Gadu i w konsekwencji zmianę grupy docelowej, do której kierowana jest obecnie oferta.
Sama decyzja nie jest w zasadzie zaskakująca.
Ostatnie zmiany oferty wskazywały jasno, że sieć GaduAIR nie radzi sobie najlepiej na naszym rynku. Prawdopodobnie spory udział miał w tym FreeM, który również skupił się na Internecie - i dał go praktycznie za darmo. Operatorzy strukturalni także rozwinęli swoje oferty internetowe i właściwie obecnie propozycje GaduAIR nie są już szczególnie rewolucyjne.
