Gadu-Gadu w iPhonie - którą aplikację wybrać?

Gadu-Gadu w iPhonie - którą aplikację wybrać?

gadu-gadu
gadu-gadu
Krystian Bezdzietny
23.05.2009 16:00, aktualizacja: 23.05.2009 18:00

Po wyjściu na rynek telefonu od Apple, trzeba było dosyć długo czekać, aż pojawi się aplikacja, która umożliwiałaby komunikację z siecią Gadu-Gadu. Wyszło Palringo, gdzieś tam później, po drodze Nimbuzz, aż w końcu doczekaliśmy się oryginalnej aplikacji Gadu-Gadu. Niemniej jednak wyjście tej aplikacji wywołało niemałą burzę w subkulturze iPhone'a, albowiem aby z niej korzystać, trzeba wykupić odpowiedni abonament. Nie trzeba jednak korzystać z Gadu-Gadu, aby łączyć się z tą siecią. Która więc z wymienionych aplikacji najbardziej przypadnie Ci do gustu?

Po wyjściu na rynek telefonu od Apple, trzeba było dosyć długo czekać, aż pojawi się aplikacja, która umożliwiałaby komunikację z siecią Gadu-Gadu. Wyszło Palringo, gdzieś tam później, po drodze Nimbuzz, aż w końcu doczekaliśmy się oryginalnej aplikacji Gadu-Gadu. Niemniej jednak wyjście tej aplikacji wywołało niemałą burzę w subkulturze iPhone'a, albowiem aby z niej korzystać, trzeba wykupić odpowiedni abonament. Nie trzeba jednak korzystać z Gadu-Gadu, aby łączyć się z tą siecią. Która więc z wymienionych aplikacji najbardziej przypadnie Ci do gustu?

Jak już wspomniałem wyżej - w AppStore są dostępne 3 aplikacje, które bezpośrednio komunikują nas z serwerami Gadu-Gadu. Są to: Gadu-Gadu, Nimbuzz oraz Palringo. Poza tym jest jeszcze możliwość korzystania z GG za pomocą odpowiednich transportów, np. poprzez konto na Gmail lub konto na Jabberze. Ja jednak skupie się na samych aplikacjach, które nie wymagają uciążliwych konfiguracji. Dodam także, że to wszystko, to aplikacje na firmware 2.0< (na niższe softy dostępna jeszcze była mGadu). Czas rozpocząć bój!

(kliknij aby powiększyć)

Dana aplikacje jest poniekąd ideałem wśród swoich konkurentów na iPhone'a. Wszystko działa tu przejrzyście, pozornie szybko, nie spotkasz tutaj żadnej reklamy (jeszcze) i po pierwszych pięciu minutach korzystania będziesz wręcz urzeczony. Masz tutaj do dyspozycji pakiet emotikonek, który dostępny jest w komputerowej wersji komunikatora. To dobrze. Dostępne jest również archiwum, edycja chmurek z wiadomościami, zarządzanie kontaktami i tak dalej. Nie sposób złego słowa powiedzieć. Ale...

  • Aby korzystać z Gadu-Gadu, musisz opłacić odpowiedni abonament. Siedem pierwszych dni użytkowania mija nie wiadomo kiedy.
  • Kiedy zgromadzisz w archiwum dużo rozmów, to iPhone zacznie po prostu mulić, a w najgorszych wypadkach nawet wyłączy aplikację. Spotkałem się z tym niejednokrotnie.
  • Podczas rozmowy należy regularnie wybierać opcję Wyczyść, bo zbyt wiele wypowiedzi również przytłacza iPhone'a i zaczyna on po prostu świrować.
  • Brak możliwości pisania w trybie krajobrazowym.

To chyba tyle z głównych mankamentów Gadu-Gadu dla iPhone'a. Jeśli pominąłem coś istotnego, to serdecznie przepraszam. Gadu ogólnie działa 'na plus', jednak te błędy wymienione wyżej są wręcz niewybaczalne. Mam wykupiony co prawda abonament, bo w tej aplikacji cenię sobie przejrzystość i prostotę. Brak tutaj zbędnych opcji, co przemawia na korzyść Gadu-Gadu.

Moim zdaniem aplikacja 4/6.

(kliknij aby powiększyć)

Komunikator przez rzeszę ludzi chwalony jak i wręcz tępiony. Tutaj nie trzeba za nic płacić (no, może w niektórych sytuacjach za transfer danych). Mamy w zamian reklamy w oknie rozmowy - nieuciążliwe, ale jednak. Jest możliwość wysyłania zdjęć do użytkowników Palringo (do kontaktów GG wysyłane są linki do obrazka), co jest ogromnym plusem aplikacji. Co prawda jest jeszcze możliwość przesyłania wiadomości dźwiękowych, ale nie są one poręczne, że tak powiem. Również - jak w Gadu-Gadu - są tutaj emotikonki (nieco mniej, ale zawsze coś) oraz jest opcja tzw. czatów w grupach pomiędzy użytkownikami Palringo. Cóż jednak byłaby to za aplikacja, która nie posiada minusów?

  • Bardzo awaryjna i powolne działanie aplikacji. Często się wiesza i wyłącza.
  • Brak archiwum - moim zdaniem ogromny minus.
  • Nie zawsze łączy się z Gadu-Gadu, czasem po prostu odmawia i już.
  • Nie ma możliwości zablokowania kontaktów.
  • Jeśli zaraz po włączeniu aplikacji otrzymasz kilkanaście wiadomości, to aplikacja niemiłosiernie się zatnie i wyłączy.
  • Brak możliwości pisania w trybie krajobrazowym.

Może ja mam za dużo procesów działających w tle, ale aplikacja nie przekonuje mnie do siebie w ogóle. Powolność Palringo jest dla mnie po prostu nie znośna. To nic, że mogę wysyłać obrazki, czy krótkie wiadomości głosowe - na nic to się zdaje, kiedy aplikacja działa tak, jakby chciała, a nie mogła. Dla ludzi cierpliwych i spokojnych Palringo może być jakimś tam wyjściem, niestety, nie dla mnie. Zabójcza prędkość aplikacji mnie nie przekonuje, a wręcz odrzuca i przysłania wszystkie inne walory Palringo.

Moja ocena to 3/6

(kliknij aby powiększyć)

Nimbuzz jest przejrzysty i w miarę dobrze u niego z prędkością w działaniu. Zdecydowanie mogę pochwalić go za małą awaryjność. Nimbuzz oferuje również obsługę protokołu Skype, ale o tym kiedy indziej. Z tej aplikacji możesz pisać do rozmówcy w trybie poziomym (we wcześniej wymienionych aplikacjach tego nie ma). Nimbuzz ma wiele różnorakich atutów, ale ja skupiam się tylko na obsłudze Gadu-Gadu. Z nią radzi sobie naprawdę dobrze. Swobodnie można ustawiać opisy i zmieniać statusy. Niestety, pod kątem obługi Gadu-Gadu aplikacja ma "kilka" niedociągnięć.

  • Nie można zmienić statusu na niewidoczny - przez to Nimbuzz odpada w porównaniu z innymi aplikacjami w przedbiegach.
  • Zanim zobaczysz, kto kryje się pod niedostępnym kontaktem, musi on się 'uaktywnić' - w innym wypadku będziesz miał napisany po prostu numer. To dziwne dosyć. Nigdy wcześniej z tym się nie spotkałem.
  • Brak możliwości pisania do niedostępnych użytkowników. Abstrakcja totalna.
  • Brak archiwum.
  • Brak możliwości blokowania kontaktów.
  • Brak możliwości dodawania nowych kontaktów z sieci Gadu-Gadu.

Aplikacja jako aplikacja - bardzo dobra, ale obsługa protokołu Gadu-Gadu jest wręcz na żenującym poziomie. Fajnie, że aplikacja umożliwia komunikowanie z innymi sieciami, ale co mi po tym, skoro robi to bardzo źle? Z Nimbuzz można korzystać 'na szybko' - padł Internet na kompie, to kończysz rozmowę za pomocą tej aplikacji. W innym wypadku korzystanie z niej jest naprawdę uciążliwe, a nawet oporne. Sama zaś aplikacja - pod kątem komunikacji z siecią Nimbuzz - spisuje się bardzo dobrze. Autorzy chcieli stworzyć coś genialnego, funkcjonalnego, a wyszła niedopracowana papka (rozmowy ze Skype także się czasami rozłączają).

Oceniłbym 2+/6

Co w takim razie wybrać?

Na to pytanie sam sobie odpowiedz. Ja korzystam z oryginalnej aplikacji Gadu-Gadu, i pomimo jej kaprysów jestem z niej poniekąd zadowolony. Przyzwyczaiłem się już do tego, że trzeba ciągle przyciskać *Wyczyść *i wyłączyć opcję Archiwum. Jeśli jednak wciąż nie możesz zdecydować się na jakąś aplikację, to po prostu przetestuj wszystkie trzy - są darmowe. Nimbuzz jest ładny, w miarę szybki, ale niefunkcjonalny - w przeciwieństwie do domyślnej aplikacji Gadu-Gadu. Palringo zaś dla odkrywców i cierpliwych - powolny, ma dużo opcji, ale nieposłuszny. Samo Gadu-Gadu niby produkt bezpośredni, a z wieloma uniedogodnieniami. Nie ma idealnej aplikacji - trzeba wybierać.

Jeśli już z czegoś korzystasz, to z czego? Jesteś zadowolony?

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)