Galaxy Note 9 z alkomatem? To niegłupi pomysł, ale plany Samsunga mogły zostać źle zrozumiane
Galaxy Note 9 będzie miał alkomat? To możliwe, ale - wbrew temu, co sądzą niektórzy - bynajmniej nie jest pewne.
Serwis Patently Apple wykopał z bazy Urządu Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych ciekawy wniosek złożony przez Samsunga. Trafił on do urzędu w połowie 2016 roku i dotyczy telefonu z wysuwanym z obudowy elementem, który może analizować skład przepływającego przez niego powietrza.
Galaxy Note z alkomatem? Może, ale...
Wiele mediów bazując na szczątkowych danych udostępnionych przez Patently Apple wywnioskowało, że ruchomym elementem jest rysik, a czujnik ma wykrywać ilość alkoholu w wydychanym powietrzu. Niektórzy przyjmują wręcz za pewnik, że Galaxy Note 9 będzie miał wbudowany alkomat.
Przejrzałem całą złożoną przed Samsunga dokumentację i stwierdzam, że to zbyt duża nadinterpretacja.
Po pierwsze - nie wiadomo, czy chodzi o alkomat
Analiza składu powietrza nie sprowadza się tylko do wykrycia ilości alkoholu. Zostało to zresztą wyraźnie podkreślone we wspomnianym wniosku patentowym.
Jak sami widzicie, alkomat jest tylko jedną z opcji. Równie dobrze Samsung może pracować nad urządzeniem, które powie użytkownikowi, kiedy lepiej zainwestować w Tic Taki lub opuścić pomieszczenie, gdy w powietrzu znajdzie się jakaś trucizna.
Po drugie - nie wiadomo, czy chodzi o Galaxy Note'a
Element widoczny na szkicach patentowych nasuwa skojarzenia z rysikiem S Pen znanym z Note'ów, dlatego niektórzy wywnioskowali, że wspomniane urządzenie musi wejść w skład linii Galaxy Note. Otóż nie musi.
W wielostronicowym wniosku patentowym 109 razy pada określenie "ruchomy element" (moving body). Słowa "rysik" (stylus) użyto tylko cztery razy i to w takim kontekście:
Słowo klucz: "może". To nie jest rysik. To może być rysik. Jest różnica, prawda?
Po trzecie - nie wiadomo, czy takie urządzenie kiedykolwiek powstanie
To tylko patent, których Samsung ma tysiące, a większości pewnie nigdy nie użyje. Gdyby kiedyś Samsung chciał zrobić telefon z tak ulokowanym alkomatem, po prostu może to zrobić.
Gdyby natomiast inna firma zechciała zrobić podobne urządzenie, będzie musiała uiścić opłatę licencyjną lub wymyślić rozwiązanie nienaruszające własności intelektualnej Koreańczyków.
Nie zmienia to faktu, że chętnie zobaczyłbym Galaxy Note'a z alkomatem
Już w Galaxy S5 pojawił się pulsometr, który obecny jest w topowych samsungach do dziś. W Galaxy Nocie 4 jego możliwości zostały rozszerzone o możliwość pomiaru nasycenia krwi tlenem. Czujnik analizujący wydychane powietrze pasuje mi jako kolejny dodatek rozszerzający zdrowotne funkcje samsungów.
Jestem w stanie sobie wyobrazić biznesmena, który kończąc spotkanie biznesowe przy lampce wina wyciąga Galaxy Note'a, by upewnić się, czy może wrócić do domu samochodem, czy lepiej wziąć taksówkę.