Galaxy S4 i iPhone 5 poddane ekstremalnym torturom

fot. cnet.co.uk
fot. cnet.co.uk
Miron Nurski

13.06.2013 07:00, aktual.: 13.06.2013 09:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zastanawiałeś się kiedyś, jakby wyglądał Twój telefon, gdybyś wrzucił go na kilka minut do kubła z wodą, upuścił z drabiny na betonową płytę lub wrzucił pod koła jadącego samochodu? Już nie musisz, bo Luke Westaway z serwisu CNET zrobił to za Ciebie.

Zastanawiałeś się kiedyś, jakby wyglądał Twój telefon, gdybyś wrzucił go na kilka minut do kubła z wodą, upuścił z drabiny na betonową płytę lub wrzucił pod koła jadącego samochodu? Już nie musisz, bo Luke Westaway z serwisu CNET zrobił to za Ciebie.

Przygotowany przez niego test składał się z trzech etapów. W pierwszym oba telefony wylądowały w zbiornikach wypełnionych wodą, w których przebywały tak długo, aż całkowicie odmówiły współpracy. Później nastąpiło kilkudniowe leżakowanie w pudełkach z ryżem w celu całkowitego wysuszenia smartfonów, aż w końcu przyszła pora na próbę ich uruchomienia. W tym momencie zacząłem się zastanawiać, kogo bardziej zaskoczył wynik eksperymentu: mnie czy prowadzącego?

W drugim etapie konieczne było wytarcie smug, które pojawiły się na ekranach smartfonów po ich kąpieli. Tester CNET-u niestety akurat nie miał przy sobie ściereczki, więc padło na... papier ścierny.

Ostatni eksperyment to klasyczny drop test. No, właściwie to nie taki klasyczny, bo zakłada sytuację, w której użytkownik upuścił telefon ekranem do dołu stojąc na drabinie nad betonową płytą. Trzy razy.

Na tym właściwy test się zakończył, ale w ramach bonusu oba urządzenia wylądowały pod kołami Toyoty Hilux. A to wszystko uchwycone w slow motion. Nietrudno się jednak domyślić efektów, bo [del]czegoś takiego nie wytrzymałby żaden telefon[/del] coś takiego wytrzymałaby tylko Nokia 3310.

Tortury zorganizowane przez serwis CNET możecie obejrzeć poniżej.

Źródło: CNET

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także