Gear Fit jeszcze nie trafił do sprzedaży, a Samsung już poprawia niedoróbki
Samsungowi można zarzucić wiele, ale trzeba przyznać, że potrafi on bardzo szybko reagować. Doskonałym tego przykładem jest Gear Fit, który właśnie otrzymał ważną aktualizację oprogramowania.
09.04.2014 | aktual.: 09.04.2014 11:03
Nowa opaska Samsunga to sprzęt, który zaskakuje liczbą oferowanych funkcji. Dzięki nim może zastąpić większość inteligentnych zegarków innych firm. Gear Fit miał jednak jedną denerwującą niedoróbkę, na którą zwracało uwagę wiele osób. Mianowicie, wyświetlał godzinę tylko wzdłuż wygiętego ekraniku. Świetne rozwiązanie, gdy ręka leżała na płaskiej powierzchni, ale podczas codziennego użytkowania sprawdzenie godziny wymagało trochę gimnastyki.
Samsung szybko zareagował na krytykę pierwszych testerów. Dostępna jest już aktualizacja oprogramowania Gear Fita, która dodaje zegar wyświetlany wertykalnie. Nowa funkcja pojawi się w każdym egzemplarzu.
Tryb portretowy zegara wydaje się - wybaczcie określenie - pierdołą, ale i tak Samsungowi należy się uznanie za szybką reakcję. Gear Fit nie trafił bowiem jeszcze do sprzedaży, a już doczekał się pierwszej aktualizacji i pierwszych nowych funkcji. Dobrze wróży to na przyszłość i mam nadzieję, że południowokoreański gigant na tym nie poprzestanie. Tym bardziej że w końcu sam odpowiada za oprogramowanie nowych Gearów (Tizen) i Gear Fita (bazuje na RTOS).
Cóż, teraz trzeba zacząć naciskać na zwiększenie wyboru opasek i liczyć na to, że wkrótce pojawią się opcje również dla osób o dużych dłoniach. Niestety, raczej nie można oczekiwać, że Samsung udostępni Gear Fita dla innych niż modele Galaxy urządzeń. Pozostaje jeszcze wysoka cena, ale mnogość funkcji poniekąd ją usprawiedliwia.