Najgłupsze z najgłupszych. 5 bezsensownych gier, o których istnieniu pewnie nie miałeś pojęcia

Znajomy powiedział mi kiedyś: „jeśli kiedyś poczujesz się bezużyteczny, to pomyśl o tym, że istnieje etui ochronne na Nokię 3310.”. Sensu istnienia oraz użyteczności działania również opisywanych dzisiaj gier, w sposób logiczny wytłumaczyć się nie da.

A Ty jak reagujesz widząc głupią grę?
A Ty jak reagujesz widząc głupią grę?
Źródło zdjęć: © Shutterstock
Marek Pruski

31.08.2015 | aktual.: 31.08.2015 17:21

Sniper Who Forgot to Open Eyes

Zaczynamy od dużego kalibru.”Zero Graphics”, czyli więcej niż 8K i płynniej niż 120 kl./s, przyciągająca uwagę ikonka apki, a nawet tabela wyników, z wynikami ile razy sprawdzałeś wyniki w tabeli wyników! Zalety tej gry można by spisać na niekończącym się papierze Regina i jeszcze zabrakłoby miejsca. Tytuł w pełni odzwierciedla rozgrywkę. Cytując klasyka „Ciemność, widzę ciemność"

Zdziwieni?
Zdziwieni?

Są 2 tryby do wyboru, Arcade i Pro Mode, lecz poziomem trudności wiele się nie różnią. W sumie nie wiadomo, czy właśnie zestrzeliłeś matkę czy ojca, brata czy siostrę, chińczyka czy murzyna, zwolennika Apple'a, czy wyznawcę Samsungoizmu. Sprawę wszystkich tych morderstw bada już Detektyw Rutkowski, ja z kolei uważam, że na grę trzeba patrzeć z przymrużeniem oka, a może nawet dwóch;)

Sniper Who Forgot To Open Eyes

THE WUUUUUUUUUUUU

Dobra, lecimy dalej. The Wuuuuuuuuuuuu to gra, w której robiąc wuuuuuuuuuuuu sterujemy potworem Wuuuuuuuuuuuu, który podnosi się i przenosi małe stworki z jednej platformy na drugą. Gra sterowana głosem? Mega! Tylko dlaczego to sterowanie nie działa? A może to ja źle wymawiam Wuuuuuuuuuuuu?

Obraz

Poprosiłem znajomych – każdy robił Wuuuuuuuuuuuu z innym akcentem, i nic. Sterowanie nie działa, albo przynajmniej działa bardzo słabo. Tak więc, po co ta gra? Rozkładam ręce i wzruszam ramionami. Ponadto twierdzę, że w odpowiedzi na to pytanie twórcy zrobiliby to samo. Ale może Wy dobrze robicie wuuuuuuuuuuuu? Sprawdźcie sami! Gra jest darmowa i dostępna na urządzenia z Androidem.

THE WUUUUUUUUUUU

Hold the Button

W Hold the button trzeba... tak Sherlocki, zgadliście – trzeba trzymać przycisk! Wygrywa ten, kto trzyma przycisk jak najdłużej. Coś więcej? Nie. Jedynie licznik, pokazujący, ile sekund, minut czy godzin swojego życia już straciłeś. Czas liczony jest z dokładnością do setnej sekundy. W razie gdyby ktoś kiedyś chciał zrobić z tego dyscyplinę olimpijską.

Obraz

Próżności trudno zarzucić twórcom, bo poza wybitnie zrealizowaną grafiką w czasie trzymania przycisku możemy posłuchać również ambitnego podkładu muzycznego. Apel do innych deweloperów – zachowajcie odstęp między imprezowaniem, a tworzeniem gier. To zarówno Wam, jak i graczom wyjdzie na dobre.

Toilet Treasures

Kilka lat temu głośna była sprawa staruszki z Wrocławia, która w swojej toalecie znalazła wielką Anakondę. Być może z takich właśnie incydentów inspirację czerpali twórcy tej gry, W Toilet Treasures szukamy skarbów w swojej toalecie. Krokodyl, obraz nosorożca czy dwudaniowy obiad, to tylko niektóre ze znalezisk, z jakimi się spotkałem

Obraz

3 dni po tym jak gra miała swoją premierę, twórcy wytrzeźwieli i już chcieli ją usuwać. Problemem był fakt, że pobrało ją już zbyt dużo osób. Do teraz w swoich toaletach skarbów szukało ponad 100 tys. graczy. Czasem najgłupszy pomysł może okazać się tym najlepszym. A jakie skarby kryje Twoja toaleta? Sprawdź sam!

Toilet Treasures - Bathroom Mini Games for iPhone and Android

Plumber Crack

Obraz

Dla niedowiarków – tak, istnieje gra, w której rzucamy kostkami lodu w stronę hydraulika. Konkretniej do… miejsca, w którym jego plecy kończą swą szlachetną nazwę. Wspaniała zabawa, nieprawdaż? Im więcej kostek wrzucimy, tym więcej hajsu do nas trafi. Logiczne a zarazem bardzo ambitne. Kiedy pojawi się gra, w której celujemy wskaźnikiem laserowym w tyłek szefa?

Obraz

Zdobyte dolary można wymienić na gadżety takie jak tatuaże, inne przedmioty do rzucania czy stroje. Do wyboru jest jeszcze pani hydraulik, choć jej atuty nieco utrudniają rozgrywkę. Po godzinie grania w to chore… coś, powoli zaczynasz zastanawiać się, co robisz ze swoim życiem. Gra ma więc również walor edukacyjny. Drodzy deweloperzy ze studia Fluik Entartainment – nie wiem, co bierzecie, ale wasz diler wydaje się być dobrym fachowcem, więc poproszę o jego numer.

Trochę się nagimnastykowałem szukając tego chłamu, a jednocześnie świetnie się bawiłem chociażby grając w Wuuuuuuuuuuuu ze znajomymi w Maku. Rzucanie kostek lodu w cracka Pana Hydraulika było z kolei najbardziej zajmującą zabawą. A która z tych gier według Was jest najbardziej pogrzmocona? A może znacie tytuły innych, chorych gier mobilnych? Czekam na Wasze opinie i propozycje.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)