Goclever Chronos Eco, czyli polski smartwatch już za 169 zł

Polacy już na wiosennej konferencji zapowiedzieli, że wprowadzą do sprzedaży inteligentne urządzenie noszone. Prezentowany wtedy produkt przypominał standardowy zegarek cyfrowy, który został wzbogacony o opcję wyświetlania wybranych powiadomień ze smartfona (połączenia, SMS-y, maile). Finalnie firma do sprzedaży wprowadza jednak model Chronos Eco, który jest dużo bardziej zaawansowanym urządzeniem.

"Dużo bardziej zaawansowany" w tym przypadku nie oznacza jednak, że chodzi o produkt o funkcjonalności zbliżonej do Gearów Samsunga czy urządzeń opartych na Android Wear. Chronos Eco współpracuje ze sprzętem wykorzystującym Androida (wersja 4.4 KitKat) lub iOS, a komunikacja ze smartfonem odbywa się za pośrednictwem łaczności Bluetooth 4.0 LE. Szybkie parowanie umożliwiać ma dedykowana aplikacja, która jest już dostępna w Google Play (w App Store pojawi się w grudniu).

Standardowo zegarek będzie informować o przychodzących połączeniach, nowych wiadomościach SMS czy mailach. Wspomniana aplikacja umożliwić ma przekazywanie zdarzeń również z innych programów zainstalowanych w telefonie. Chronos Eco notyfikacje będzie wyświetlał na ekranie, a nadejście każdej z nich może być sygnalizowane za pomocą wibracji. Produkt Goclevera ma umożliwić sterowanie odtwarzaczem audio czy aparatem (m.in. uruchamianie elektronicznej migawki). Firma zadbała także o akcelerometr, który będzie można wykorzystać w parze z aplikacjami monitorującymi aktywność ruchową lub sen użytkownika.

Liczba dostępnych funkcji nie jest imponująca. Na kolana nie rzuca też wygląd urządzenia, któremu bliżej do pierwszych zegarków Sony niż nowych propozycji Samsunga, LG czy Motoroli. Wcześniejsza propozycja Goclevera z okrągłą tarczą bardziej mi się podobał. Produkt ma jednak kilka niewątpliwych zalet. Wśród nich można wymienić: wodoszczelną konstrukcję, magnetyczne złącze do ładowania i niską wagę (bez opaski to tylko 36 g).

Największym plusem jest zastosowany czarno-biały ekran Sharp Memory LCD. Rozwiązanie japońskiej firmy cechować ma się dobrą widocznością nawet w mocnym słońcu, a do tego pobiera bardzo mało energii. Wpłynie to pozytywnie na czas pracy na baterii. Goclever zapewnia, że zastosowane ogniwo o pojemności 110 mAh ma pozwolić nawet na trzy tygodnie standardowego użytkowania. Chronos Eco nie ma dotykowego panelu, a jego obsługę umożliwiają cztery przyciski funkcyjne. Sprzęt ma wymiary 4,5 x 3,5 x 1,1 cm. Producent w standardzie dorzuca gumowy czarny pasek, ale możliwe będzie stosowanie innych opasek czy bransolet.

Polski zegarek dzisiaj trafił do sprzedaży, a jego cena została ustalona na poziomie 219 zł. Goclever wraz z siecią Kaufland przygotowały promocję, dzięki której urządzenie będzie dostępne za 169 zł. Czy warto? Musicie ocenić to sami, gdyż ja wypowiem się dopiero, gdy będą mógł chwilę pobawić się tym urządzeniem.