Allo - inteligentny komunikator Google'a
Na rynku komunikatorów Google próbował swoich sił niejednokrotnie, zazwyczaj z niezbyt imponującym skutkiem. Allo to chyba pierwsze naprawdę przemyślane podejście Google'a do tego tematu.
18.05.2016 | aktual.: 18.05.2016 21:14
Allo - prawdopodobnie najbardziej inteligentny komunikator na świecie
Przygotowując zaprezentowaną podczas Google I/O 2016 apkę Google wykorzystał to, co ma najlepsze - świetną wyszukiwarkę nafaszerowaną działającymi cuda algorytmami. Allo jest ściśle zintegrowany z nowym asystentem Google Assistant, dzięki czemu rozumie kontekst rozmowy.
Rozmawiasz ze znajomym o włoskim jedzeniu? Allo sam wyszuka znajdujące się w okolicy włoskie restauracje. Gdy już umówicie się na spotkanie, komunikator wyciągnie datę, godzinę i miejsce z rozmowy i utworzy wydarzenie w Kalendarzu Google.
Gigant zapewnia, że zatroszczył się także o bezpieczeństwo. Wiadomości są szyfrowane, a w znanym z przeglądarki Chrome trybie Incognito historia konwersacji nie jest zapisywana.
Aplikacja sama podsuwa możliwe odpowiedzi
Wykorzystuje do tego mechanizm Smart Reply, który wcześniej został już wprowadzony do apki pocztowej Inbox. Przykładowo gdy ktoś zaprosi cię na kolację, Allo wyświetli sugerowane odpowiedzi typu "chętnie!" czy "dziś nie mogę".
Co ciekawe, Allo potrafi nawet identyfikować obiekty na zdjęciach (podobnie jak usługa Zdjęcia Google) i sugerować odpowiedzi na tej podstawie. Gdy otrzymasz zdjęcie makaronu, aplikacja zasugeruje odpowiedzi "mniam!" czy "uwielbiam linguine!".
Porozmawiaj z Google'em
Jak wspomniałem, komunikator zintegrowany jest z Google Assistantem, ale ten wykorzystywany jest nie tylko podczas rozmowy ze znajomymi. Na szczycie listy kontaktów znajduje się bot @google.
Można go zapytać o pogodę czy poprosić o zarezerwowanie stolika w restauracji. To wszystko w języku naturalnym; program ma umożliwić płynne przejście od luźnego pytania o filmy grane w pobliskich kinach do zakupu biletu.
Sam Assistant ma być w stanie wyciągać kontekst z dosłownie wszystkich danych, jakimi dysponuje. Jeśli znajdziesz się w okolicy Cloud Gate w Chicago, wystarczy że zapytasz "co to za rzeźba?" bez konieczności precyzowania pytania.
Duo, czyli Google nie zapomniał także o wideorozmowach
Aplikacją towarzyszącą Allo ma być apka Duo do wideorozmów. Ma być ona łaskawa dla pakietu danych i działać nawet w miejscach ze słabym zasięgiem.
Podczas prezentacji Google przede wszystkim chwalił się jednak funkcją Knock Knock. Komunikator wyświetli podgląd z przedniej kamery rozmówcy jeszcze przed odebraniem połączenia. Widząc jego minę i otoczenie łatwo będzie się zorientować, w jakim celu dzwoni. Firma chce, aby prowadzenie wideorozmów było dzięki temu bardziej spontaniczne i naturalne.
Z nowych aplikacji skorzystamy latem
Allo i Duo mają wylądować na smartfonach z Androidem oraz iOS-em. Konta użytkowników będą powiązane z numerami telefonów, więc łatwiej będzie odnaleźć znajomych. Wystarczy, że ci będą mieli zainstalowaną aplikację.
Nowy komunikator zapowiada się naprawdę fajnie. Na pewno zintegrowanie go z Google'em ułatwi prowadzenie konwersacji, choć te mogą stać się nieco, hmm, beznamiętne. Podczas intensywnego korzystania z podpowiedzi realnie będziemy jedynie świadkami rozmowy bota z botem. O ile oczywiście wszystkie kluczowe funkcje będą działały w języku polskim.