Ups. Google "niechcący" namieszał użytkownikom w ustawieniach telefonów

Jeśli zauważyłeś, że w ustawieniach smartfonu bez twojej wiedzy aktywowane zostały opcje, których nie ruszałeś, spokojnie - nie musi to oznaczać, że partner, rodzic lub współlokator grzebie ci w telefonie, gdy śpisz. Być może po prostu jakiś eksperyment wymknął się Google'owi spod kontroli.

Google zdalnie wprowadził użytkownikom zmiany w ustawieniach smartfonów
Google zdalnie wprowadził użytkownikom zmiany w ustawieniach smartfonów
Źródło zdjęć: © pixabay.com
Miron Nurski

18.09.2018 | aktual.: 18.09.2018 17:39

Jeden z użytkowników reddita zauważył, że w jego smartfonie automatycznie aktywowany został tryb oszczędzania energii. Szybko okazało się, że nie tylko on miał podobny problem.

Krótkie śledztwo wykazało, że wspomniany tryb włączył się po cichu na smartfonach różnych producentów. Wspólnym mianownikiem był jednak zainstalowany Android 9 Pie, dlatego pojawiły się podejrzenia, że palce musiał maczać w tym Google. I faktycznie.

Google przyznał się do wpadki i przeprosił

Firma opublikowała oświadczenie na łamach reddita.

Cześć wszystkim. Niektórzy z was zauważyli, że tryb oszczędzania energii włączył się dziś automatycznie. To był wewnętrzny eksperyment sprawdzający funkcje oszczędzające energię, który przez pomyłkę objął większą liczbę użytkowników, niż zamierzano. Przywróciliśmy domyślne ustawienia oszczędzania energii. Prosimy skonfigurować je według własnych upodobań. Przepraszamy za zamieszanie.

Czyli że koniec afery i można się rozejść? No, niekoniecznie...

Tak naprawdę afera dopiero się zaczęła. Co prawda w tej konkretnej sytuacji nie stała się tragedia, bo tryb oszczędzania energii mógł co najwyżej sprawić, że telefon nieco zwolnił lub niektóre powiadomienia doszły z opóźnieniem, ale nie to jest najważniejsze.

Najważniejsze jest to, że mamy potwierdzenie, iż:

  • Google chętnie korzysta z możliwości zdalnego grzebania w ustawieniach smartfonów;
  • jest to rozwiązanie na tyle niedopracowane, że zmiany w opcjach mogą zostać wprowadzone niechcący;
  • po takiej wpadce Google nie jest w stanie przywrócić wszystkiego do poprzedniego stanu, a jedynie przywrócić ustawienia domyślne.

Tym razem wpadka raczej żadną katastrofą się nie skończyła, ale przecież równie dobrze Google mógłby "niechcący" włączyć transfer danych w roamingu komuś, kto przebywa na drugim końcu świata. Albo po prostu wyzerować ustawienia mniej zaawansowanemu użytkownikowi, który później nie będzie w stanie drugi raz ustawić wszystkiego tak jak było.

Jak wyłączyć opcję zdalnej zmiany ustawień przez Google'a?

Choć po pierwszym uruchomieniu telefonu i zaakceptowaniu wszystkich warunków Google domyślnie zyskuje dostęp do uprawnień pozwalających mu na wprowadzanie modyfikacji, można mu je odebrać. Wystarczy:

  • wejść do ustawień telefonu;
  • przejść do sekcji Aplikacje;
  • z listy zainstalowanych apek wybrać Usługi Google Play;
  • po kliknięciu w tę pozycję przewinąć ekran do ustawień zaawansowanych;
  • wyłączyć \Zapisywanie ustawień systemu.

To powinno zabezpieczyć telefon przed podobnymi problemami w przyszłości. No, przynajmniej do czasu aż uprawnienia nie zostaną "niechcący" przywrócone...

Oj, Google'u, Google'u...

Na liście nowości w Androidzie 9 Pie znalazło się kilka pozycji dotyczących prywatności i bezpieczeństwa. Wszystko super, ale - jak widać - byłoby lepiej, gdyby Google zaczął chronić telefony użytkowników nie tylko przed zewnętrznymi aplikacjami, ale i przed samym sobą.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)