... do przejścia w fazę beta. Przeglądarka będzie wtedy na tyle dopracowana, że będzie można z niej korzystać na co dzień. W obecnej fazie samo Google nie zaleca pracy, a jedynie zabawę z Chrome dla Maka. Podobno brakuje jeszcze dosłownie kilku tygodni. Poczekamy.
Co ciekawe w informacji jaka pojawiła się na Twitterze 29 listopada, Mike Pinkerton dowodzący zespołem programistów pracujących nad makową wersją przeglądarki, podaje 8 pozostałych do rozwiązania błędów. W tej chwili kiedy piszę tą wiadomość pozostały jedynie trzy. Jeśli tempo zostanie utrzymane, to być może zgodne z zapowiedzią już w grudniu będzie można cieszyć się bardziej stabilną wersją Google Chrome.
Ja w związku z pracą na dwóch zupełnie innych maszynach zacząłem korzystać z tak dużej ilości usług zapewnianych przez Google, że postanowiłem również dać szansę przeglądarce z tej stajni.
Źródło: 9to5mac.com
