Android 11 i aktualizacje w tle. Google wymusi na producentach podwójne partycjonowanie?

Android 11 i aktualizacje w tle. Google wymusi na producentach podwójne partycjonowanie?

DANIEL CONSTANTE / Shutterstock.com
DANIEL CONSTANTE / Shutterstock.com
Patryk Korzeniecki
08.04.2020 15:38, aktualizacja: 08.04.2020 17:38

Android 11 miałby ustandaryzować kwestię partycjonowania, co pozwoliłoby na skorzystanie z aktualizacji systemu w tle. Użytkownicy z pewnością byliby zadowoleni ze zmiany.

Podwójne partycjonowanie w systemie Android nie jest niczym nowym. Zostało ono wprowadzone już w Androidzie 7. Wprawdzie korzystało już z tego mechanizmu sporo urządzeń (m.in. Google Pixele 2 i 3 czy HTC U12+), jednak mimo wszystko nie stało się standardem. Google chce ponoć tę sytuację zmienić.

Android 11 początkiem bezbolesnych aktualizacji?

Android 11 według serwisu XDA Developers ma być pierwszą aktualizacją, którą Google wymusi obowiązkowe użycie podwójnego systemu partycjonowania. Na czym ono polega?

System, vendor, boot i inne partycje występują w dwóch kopiach. Android uruchomiony jest z partycji A. W czasie aktualizacji modyfikowana jest partycja B. Po pomyślnym zainstalowaniu nowej wersji oprogramowania telefon po restarcie uruchamia się ze zaktualizowanej partycji B.

Obraz
© XDA Developers

Dzięki ujednoliceniu kwestii aktualizacji Android 11 pozwoliłby na skorzystaniu z zalet podwójnego partycjonowania na każdym nowym smartfonie z systemem Google'a. Jedną z nich jest zwiększenie bezpieczeństwa. W tradycyjnym telefonie po nieudanej instalacji nowego systemu urządzenie często się nie uruchamiało. W przypadku np. Androida 11 istnieje jeszcze druga, która może być wykorzystana do włączenia smartfonu w przypadku awarii pierwszej.

Obraz

Kolejną zmianą jest po prostu wygoda. Aktualizacja odbywa się w tle i jest całkowicie bezinwazyjna. Użytkownik po wszystkim uruchamia telefon i może się cieszyć nowym systemem, bez przerywania pracy smartfonu i czekania na zainstalowanie aktualniejszego oprogramowania.

Niestety jest też minus - dodatkowa partycja zajmuje miejsce, co nie podoba się producentom. Według źródła jest to jeden z powodów, dla których część firm nie chce jej implementować.

Android 11 oprócz powyższej zmiany ma wprowadzić m.in. systemowe dymki czatu, sekcję konwersacji do powiadomień czy nagrywanie ekranu.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (26)