Google ma dość czekania na łaskę Apple'a. Android i iPhone lepiej się dogadają

Google robi co może, by ułatwić użytkownikom Androida oraz iPhone'ów komunikację. Apple nie jest jednak skory do współpracy.

Google ma dość czekania na łaskę Apple'a. Android i iPhone lepiej się dogadają
Miron Nurski

11.03.2022 | aktual.: 11.03.2022 12:35

SMS-y nieustannie wychodzą z użytku na rzecz nowocześniejszych standardów wykorzystujących łączność internetową. Apple od lat rozwija autorski standard iMessage, a Google forsuje konkurencyjną technologię RCS.

Problem pojawia się w momencie, w którym użytkownik Androida chce wysłać wiadomość do użytkownika iPhone'a (lub odwrotnie). Platformy iMessage i RCS nie są ze sobą kompatybilne, więc wówczas telefony przechodzą w tryb SMS. A ten odcina użytkowników od nowoczesnych funkcji takich jak rozmowy grupowe, reakcje na wiadomości, możliwość udostępniania plików multimedialnych o wysokiej jakości czy brak limitu znaków.

Google wprowadza właśnie do swoich Wiadomości zapowiadane od dawna funkcje, które mają rozwiązać przynajmniej część tych problemów.

Wiadomości Google przekonwertują reakcje z iMessage

Gdy użytkownik iPhone'a reaguje emotką na wiadomość wysłaną z telefonu z Androidem, ten wyświetla tekstowy komunikat w stylu "Dodano >>Serce<<". Właśnie się to jednak zmienia.

Wiadomości na Androida dostały funkcję konwertowania reakcji, dzięki czemu będą teraz wyświetlać emoji.

Obraz

Google zaznacza, że na razie funkcja ta dostępna jest u użytkowników z angielskim językiem systemowym. Wkrótce ma zostać rozszerzona także o inne języki.

Wiadomości wyślą na iPhone'a wideo o wysokiej rozdzielczości

Standard RCS pozwala na wysyłanie filmów o wysokiej jakości. W przypadku iPhone'ów są jednak konwertowane na standard MMS, co przekłada się na drastyczną kompresję.

Teraz w takiej sytuacji Wiadomości pozwolą jednym kliknięciem załadować wideo do chmury Zdjęcia Google i udostępnić użytkownikom iPhone'ów link.

Twórcy Androida zauważają w komunikacie prasowym, że te zmiany nie rozwiązują wszystkich problemów. "Zachęcamy Apple'a do dołączenia do reszty branży mobilnej i implementacji standardu RCS, dzięki czemu będziemy mogli uczynić wysyłanie wiadomości lepszym i bezpieczniejszym, bez względu na urządzenie, które wybierzesz" - apeluje Google.

Dlaczego Apple nie jest zainteresowany standardem RCS? Pewien koszykarz NBA zna powód

Kilka tygodni temu amerykańskie media rozpisywały się o Jarretcie Allenie, cenionym koszykarzu NBA. W jednym z wywiadów przyznał on, że prywatnie używa Androida, ale musiał kupić iPhone'a, bo reszta jego drużyny prowadzi grupowy czat na iMessage.

W Stanach Zjednoczonych istnieje silna presja społeczna, by używać komunikatora Apple'a. Firma tylko te nastroje podsyca, oznaczając wiadomości wysłane z Androida innym kolorem.

Obraz

W teorii zielony dymek ma po prostu dać użytkownikowi znać, że osobie po drugiej stronie ekranu nie można np. wysłać zdjęcia o wysokiej rozdzielczości. W praktyce użytkownicy Androida z USA są jednak z tego powodu piętnowani. Problem ten został szczegółowo omówiony w reportażu Wall Street Journal, który zauważył, że niektórzy nastolatkowie odmawiają nawet randkowania z "zielonymi".

Google od miesięcy stara się przekonać Apple'a do implementacji standardu RCS. Firma zarzuca nawet rywalowi "czerpanie korzyści z nękania".

Biorąc pod uwagę, jak bardzo iMessage napędza sprzedaż iPhone'ów, na razie nic nie wskazuje na to, by Apple w najbliższej przyszłości miał ochotę sięgnąć po konkurencyjną platformę RCS.

Zobacz również:

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)