Pixel poddany torturom. Jak wytrzymały jest smartfon Google'a?

Pixel poddany torturom. Jak wytrzymały jest smartfon Google'a?

Pixel poddany torturom. Jak wytrzymały jest smartfon Google'a?
Łukasz Skałba
21.10.2016 15:21, aktualizacja: 04.11.2016 16:25

Nie ma co ukrywać, że nowe smartfony Google’a są i będą porównywane do urządzeń firmy Apple. Ważnym aspektem jest tutaj także design i jakość wykonania. Ten ostatni parametr można przetestować po części obiektywnie.

Specjalnością youtubera z kanału JerryRigEverything jest testowanie wytrzymałości różnych elektronicznych urządzeń. Wypracował on swoją własną metodykę “torturowania” smartfonów i stosuje ją już od dłuższego czasu. Dzięki temu widzowie otrzymują dosyć wiarygodne porównanie różnych sprzętów.

Odporność na zarysowania

Testowi został poddany “Naprawdę Niebieski” wariant Pixla. Pierwsza jego część polega na sprawdzeniu odporności zastosowanego panelu na zarysowania. Prezenter używa do tego celu narzędzi o różnym stopniu twardości (w skali Mohsa). Na Pixelu rysy pojawiły się przy narzędziu o twardości 6.

Oznacza to, że nie zarysujemy ekranu monetami lub kluczami, ale drobinkami piasku - owszem. Jest to wynik bardzo typowy wśród smartfonów wyposażonych w szkło Gorilla Glass. Ciekawostka jest taka, że Google nie zdecydował się na implementację najnowszej jego odsłony. Zastosowana szybka to Gorilla Glass czwartej generacji.

Materiałowa osłonka głośnika

Pozostając przy przednim panelu, warto jeszcze zwrócić uwagę na fakt, iż głośniczek do rozmów pokryty jest materiałem, który podczas czyszczenia, bardzo łatwo może ulec uszkodzeniu. Prawie wszystkie telefony mają grill głośnika wykonany z plastiku lub metalu. Ciekawe dlaczego Google nie poszedł tym tropem.

Zarysowanie na tylnym panelu

Tylna część obudowy to jeden z charakterystycznych elementów smartfona Google’a. Jego górna część pokryta jest szkłem, a dolna - metalem. Nie wygląda to może jakoś genialnie, ale doceniam oryginalność pomysłu. W końcu coś innego.

Zastosowane na tyle szkło nie jest produkcji Corninga i, jak wykazały testy, jest trochę mniej odporne na zarysowania niż przedni panel. Można je zarysować zwykłym nożem technicznym, który na ekranie smartfona nie zostawia z kolei ani śladu.

Czytnik linii papilarnych nie jest ani szklany, ani metalowy. Jest on natomiast pokryty miękkim w dotyku plastikiem, który skrajnie łatwo zarysować. Warto jednak odnotować fakt, że nawet całkowicie porysowany czytnik, spełnia swoje zadanie perfekcyjnie.

Dolna, metalowa część nieźle znosi bezpośredni kontakt z ostrymi przedmiotami. Wiadomo - nóż techniczny zedrze Naprawdę Niebieski “lakier” i zostawi nieodwracalne rysy. Rysy utworzone przy użyciu kluczy można jednak bardzo łatwo zetrzeć palcem. Do tego stopnia, że nie zostanie po nich ani śladu.

Test ognia i test wyginania

Ekran wytrzymał 11 sekund pod bezpośrednim działaniem ognia. Niestety na wyświetlaczu pojawiła się biała plama, która na nim już pozostała, Nie warto więc nowych Pixeli podgrzewać…

Bardziej sensownym testem jest wyginanie. Pixele okazał się bardzo sztywny i nie wykazuje żadnych problemów w tym aspekcie. Prawdopodobnie również i większy Pixel XL nie podda się tak łatwo naciskowi. Plus dla Google’a.

Flagowa jakość wykonania

Analogiczne testy iPhone’a 7 dały bardzo zbliżone rezultaty. Oba telefony są wykonane z bardzo dobrej jakości materiałów, które są sztywno spasowane i nie uginają się pod naciskiem.

iPhone’e 7 ma metalowy grill głośnika i ekran, który przetrwał test zapalniczki bez najmniejszego szwanku. Nie są to jednak zbyt istotne rzeczy, które mogłyby mieć jakikolwiek wpływ na decyzje zakupowe. Oba smartfony spisały się bardzo dobrze. Wizerunkowych wtop - brak.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)