Karty upominkowe Google Play już w Polsce. Czy pomogą Google'owi w walce z piractwem?

Karty upominkowe Google Play już w Polsce. Czy pomogą Google'owi w walce z piractwem?
Miron Nurski

11.08.2014 11:05, aktual.: 11.08.2014 13:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nastał dzień, na który wielu z nas czekało. Google wprowadził na polski rynek swoje długo oczekiwane karty upominkowe.

No dobra, tak naprawdę ten dzień nastał już jakiś czas temu, bo na półkach sklepowych wspomniane karty można już znaleźć przynajmniej od kilku tygodni. Prawdopodobnie był to jednak falstart, bo o wprowadzeniu ich do sprzedaży gigant poinformował dopiero dzisiaj.

W teorii karty upominkowe - jak sama nazwa wskazuje - mają być ciekawym pomysłem na prezent. Kupujemy kartę o wybranej wartości, dajemy ją bliskiej osobie, a ta całą kwotę będzie mogła przeznaczyć na gry, aplikacje, książki, filmy oraz muzykę. W praktyce jednak możemy je po prostu traktować jako alternatywną metodę płatności.

Po odcinku Techgadki traktującym o piractwie pojawiło się wiele komentarzy od osób, które sięganie po aplikacje z "alternatywnych źródeł" tłumaczą tym, że nie mają konta w banku. Teraz wystarczy już tylko wybrać się do sklepu po kupon, zasilić swoje konto stosowną kwotą i sięgać po treści w 100% legalnie. Czy to jednak faktycznie takie proste? Niekoniecznie.

Problem w tym, że zakupić możemy jedynie karty o wartości 50, 75 oraz 150 zł. Szczerze wątpię, że osoba która chce sobie kupić grę za 3 lub nawet 15 zł pobiegnie do sklepu i od razu sięgnie po kupon 50-złotowy. Oczywiście niewykorzystaną kwotę możemy przeznaczyć na późniejsze zakupy, ale mimo wszystko jest to spory wydatek. Zwłaszcza że problem braku konta dotyczy głównie osób bardzo młodych, które raczej nie będą mogły sobie pozwolić na wydanie lekką ręką 50 zł. Chyba nie ma zatem co liczyć na to, że karty upominkowe przełożą się na zauważalny spadek skali piractwa w naszym kraju. Szkoda, bo jestem przekonany, że o wiele większą popularnością cieszyłyby się kupony o wartości 20-25 zł , których w ofercie niestety zabrakło.

W pierwszej kolejności karty trafiły do sklepów sieci HDS (InMedio, Relay, 1 minute), ale wkrótce ich dystrybucja ma zostać rozszerzona o kolejne sklepy.

Źródło: Google

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Komentarze (0)