Zagraniczna podróż niczym film z napisami. Google Tłumacz będzie działał w czasie rzeczywistym

Zagraniczna podróż niczym film z napisami. Google Tłumacz będzie działał w czasie rzeczywistym

metamorworks / Shutterstock.com
metamorworks / Shutterstock.com
Patryk Korzeniecki
29.01.2020 15:46, aktualizacja: 30.01.2020 19:57

Tłumaczenie wykładów lub filmów w czasie rzeczywistym? Albo osoby, która mówi w innym języku niż nasz? Niedługo może to być możliwe. Wystarczy mieć internet i urządzenie z Androidem.

Google regularnie rozwija opcje językowe w swoich aplikacjach. Pisałem już o tłumaczeniu zagranicznych miejsc w aplikacji Mapy czy elektronicznych fiszkach w Tłumaczu.

Jak donosi serwis The Verge, Google może pracować nad jeszcze jedną opcją. Brzmi jak rodem z filmu sci-fi, jednak jest niemal pewne, że w przyszłości z niej skorzystamy.

Tłumacz Google przetłumaczy nawet dłuższą mowę w czasie rzeczywistym

Google Tłumacz już teraz jest nieodłącznym kompanem wielu podróżnych, a niedługo może stać się jeszcze praktyczniejszy. Google ma w planach dodanie opcji transkrypcji mowy z jednego języka na drugi na żywo. Funkcja ma wymagać dostępu do internetu i działać w oparciu o sztuczną inteligencję.

Aplikacja ma na bieżąco analizować kontekst w miarę wypowiadania kolejnych słów, a także brać pod uwagę interpunkcję i dialekty. Funkcja nie zadziała z nagranymi już plikami audio, przynajmniej na początku - przekonwertuje jedynie mowę przechwytywaną przez mikrofon.

Obraz

Wyobraź sobie, że jedziesz do Japonii w ramach wymiany studenckiej. Kładziesz telefon na biurku, a telefon na bieżąco tłumaczy to, co mówi profesor. Dwugodzinnego wykładu słuchasz z napisami na żywo.

Co jeszcze?

Po głębszej integracji z systemem otwiera się przed nami morze możliwości. Wyobraźcie sobie tłumaczenie chińskich filmików z YT w czasie rzeczywistym. Albo dialogów z japońskich gier. Albo rozmów z nieznajomymi z całego świata.

Ale zejdźmy też na ziemię. A konkretnie na zagraniczną ulicę, na której bezradnie stoisz i nie możesz się z nikim dogadać w znanych sobie językach. Zamiast intensywnie gestykulować i rysować palcem w powietrzu, o co chodzi, wystarczy odpalić telefon - i nagle jesteś poliglotą.

Obraz

Jeśli lubisz oglądać egzotyczne seriale i narzekasz na brak konwersji, to byłbyś wniebowzięty. Turecki film na bieżąco tłumaczony na rodzimy język brzmi abstrakcyjnie, jednak po głębszej integracji z systemem takie czary mogą być możliwe.

Google nie określa dokładnej daty premiery tłumaczenia rozmów w czasie rzeczywistym. Wiadomo tylko, że funkcja pojawi się w bliżej nieokreślonej przyszłości. Zapewnia też, że z czasem dokładność tłumaczeń będzie zwiększana.

Google Tłumacz przetłumaczy mowę w czasie rzeczywistym (kiedyś)
Google Tłumacz przetłumaczy mowę w czasie rzeczywistym (kiedyś)

Konwersja mowy w czasie rzeczywistym to coś, na co czekałem od dawna. Nie spodziewałem się jednak, że ten pomysł zostanie tak szybko zrealizowany. Wprawdzie dokładna data premiery nie jest znana, jednak pewne jest, że któregoś pięknego dnia zostanie wprowadzona do Google Tłumacza.

Ciekaw jestem, z jakim przyjęciem spotkałaby się wśród naszych czytelników. Dajcie znać w komentarzach, co o niej myślicie i czy chcielibyście z niej korzystać.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)