Cloud Chasers - gra z przesłaniem i fabułą, którą zbudujesz sam [Android i iOS]
Woda to życie. Mniej więcej tak określa się rolę tego surowca we wszechświecie. Wszędzie tam gdzie występuje naukowcy doszukują się życia. Gra, którą dziś wam przedstawię, pozwala zauważyć, jak ważną rolę w naszym istnieniu pełni woda. Będzie przygodowo, zręcznościowo i po części fabularnie. Zapraszam więc do lektury.
04.11.2015 | aktual.: 04.11.2015 12:25
O grze Cloud Chasers słyszałem już kilka miesięcy temu. Miała to być unikatowa gra zręcznościowa łącząca w sobie elementy gry przygodowej oraz fabularnej. Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że twórcy w tym przypadku spełnili swoje założenia. Pełna przygody gra, która przekazuje problem imigracji oraz znaczenia wody w naszym życiu. Ciekawie brzmi i tak też się prezentuje.
Fabuła
Jeśli ktoś spodziewał się 5 minutowego filmu, w którym dowiemy się, jakie śpioszki nosił nasz bohater, gdy jeszcze beztrosko bujał się w kołysce to muszę zmartwić – tego tu nie ma. Jest za to treściwa komiksowa historyjka. Wdowiec Francisco wraz ze swoją córką Amelią wybiera się przez pustynię do Spire, miasta na jej drugim końcu.
Choć nie chce tego robić, to niestety jest zmuszony. Roboty latające nad krainą zbierają całą wodę z chmur, a przez to Francisco nie może dalej uprawiać ziemi. Chce by chociaż jego córka miała lepsze życie. Na pustyni spotka ich wiele niebezpieczeństw, ale to jak rozwinie się ich przygoda w głównej mierze zależy od gracza.
Rozgrywka
Wybieramy się na pustynię. Mamy dwóch bohaterów, każdy z nich ma pasek punktów życia. Jest także szybowiec, którym mała Amelia zbiera wodę z chmur. Tapnięciami we fragmenty mapy wyznaczamy kierunek, w jakim poruszać się będą nasi bohaterowie. Kiedy znajdą się oni nad chmurą, pada pytanie „Czy chcesz rozpocząć zbieranie wody” Oczywiście w języku angielskim, bo wśród 6 języków, na jakie została przetłumaczona, język polski się nie znalazł.
Zbieranie wody to mozolna, ale warta wysiłku praca. Tutaj pojawia się element zręcznościowy i choć więcej takich akcentów nie ma, to ten z czasem staje się coraz bardziej wymagający. Amelia w szybowcu lata między chmurami. Kiedy w nie wlatuje, zbiera wodę. Trzeba więc tak manewrować szybowcem, by zebrać jej jak najwięcej. W pobliżu latać mogą drony, które konkurować będą z nami w łapaniu chmur, a z czasem pojawią się strzelające do nas wieżyczki.
Kiedy już uzupełnimy zapasy wody, możemy iść dalej. Podążamy w prawo, do kolejnego miasta, ale po drodze możemy spotkać ciekawe miejsca i ludzi. Wtedy fragment tego, co się stało zostanie przytoczony w tekście, a my musimy wyobrazić sobie tą sytuację i podjąć decyzję na jej temat. Czasem możemy coś zyskać, czasem coś stracić (np. zdrowie), ale z doświadczenia mogę powiedzieć, że akurat w tym przypadku, często dobro nie popłaca.
Zahaczanie o przedmioty na pustyni i branie udziału w questach, może nas też wzbogacić o jakieś przedmioty. Czasem są one bezużyteczne początkowo, ale mogą przydać się później a po dotarciu do miasta (które jest swoistym checkpointem) możemy je sprzedać. Walutą wszędzie jest woda, i to za nią naprawimy szybowiec, uleczymy bohaterów czy kupimy jakieś rzeczy. Przy wyjściu możemy wybrać drogę, na której jest po równo chmur i questów lub tę gdzie questów jest więcej, za to chmur mniej.
Przekaz
Choć gra jest prosta i czasem pojawiają się w niej humorystyczne akcenty, to podejmuje trudny temat imigracji i skutków, jakie ze sobą niesie. Wielu ludzi dąży do lepszego świata, bo ktoś zniszczył i zburzył harmonię w ich przestrzeni. Gra z jednej strony łatwo odnosi się do tego problemu, z drugiej wprost pokazuje, że ta ciężka wędrówka nie zawsze kończy się happy endem.
Gra ma za zadanie także uświadomić ludziom znaczenie wody w naszym życiu. Kiedy na pustyni pasek wody wskaże 0, to gra się kończy i trzeba zaczynać od początku, niezależnie od tego gdzie się znajdowaliśmy. To, co dla nas jest rzeczą oczywistą, z której korzystamy na co dzień, dla innych może okazać się skarbem, który wart jest czyjeś życie.
Podsumowanie
Cloud Chasers ma przyzwoitą grafikę, oprawa audio jest nieco uboga i spodziewałem się czegoś bardziej magicznego. Questów jest dużo i raczej ciężko trafić na ten sam. Działanie pozostawia jeszcze trochę do życzenia, jednak sam przekaz gry i rozgrywka ma w sobie magię. To jak książka, która w czasie czytania daje nam możliwość wpływu na fabułę. Gra kosztuje ok. 15zł i pobierzecie ją ze Sklepu Play oraz App Store'a.
- Link do pobrania (Google Play)
- Link do pobrania (App Store)