Grand S, czyli 5 cali z Full HD marki ZTE. Ma niestety wielką wadę
Rok 2013 będzie zdominowany przez smartfony z ekranami Full HD, czy nam się to podoba, czy nie. Także chińskie ZTE uległo temu trendowi. Czy Grand S czymś zaskoczył?
09.01.2013 | aktual.: 09.01.2013 11:00
ZTE Grand S ma czterordzeniowy procesor Snapdragon S4 Pro o taktowaniu 1,7 GHz, wspierany przez 2 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci wewnętrznej, aparat o rozdzielczości 13 Mpix i przednią kamerę wideopołączeń 2 Mpix. Nowy Grand, który będzie współpracował z sieciami LTE, działa pod kontrolą systemu Android 4.1 Jelly Bean.
[solr id="komorkomania-pl-142161" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4695,huawei-ze-swoim-61-calowym-smartfonem-moze-sie-schowac-lenovo-prezentuje-27-calowy-tablet-wideo" _mphoto="lenovo-1-142161-270x147-40bcc57d.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3307[/block]
Smartfon ZTE pomimo ogromnego wyświetlacza jest cieńszy nawet od Motoroli RAZR. Grubość zaledwie 6,9 mm oraz wyprofilowany, lekko zaokrąglony tylny panel sprawiają, że smartfon dobrze leży w dłoni, co potwierdzają blogerzy, którzy mieli z nim styczność.
Bardzo cienka obudowa wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami. Grandowi co prawda udało się uzyskać miano jednego z najcieńszych 5-calowców, ale odbyło się to kosztem baterii. Producent zastosował ogniwo o pojemności jedynie 1780 mAh, co w połączeniu z ekranem Full HD, czterordzeniowym układem o taktowaniu 1,7 GHz i łącznością LTE nie wróży dobrze.
Najnowszy model należący do rodziny Grand został wykonany z poliwęglanu, który powinien zapewnić mu wysoką wytrzymałość. Telefon dostępny będzie w 6 wariantach kolorystycznych z matową ramką wokół ekranu i błyszczącym wykończeniem tylnego panelu.
ZTE Grand S w pierwszym kwartale tego roku trafi na rynek… wyłącznie chiński. Producent nie zdradził szczegółów wprowadzenia go do Europy, a więc podobnie jak w przypadku smartfona Huawei Ascend D2 chętni muszą uzbroić się w cierpliwość. Cena nowego Granda również nie została jeszcze ujawniona.
Chińscy producenci smartfonów straszą konkurencję 5-calowymi modelami z Full HD, co jednak niewiele wnosi dla nas, użytkowników. Nowości ZTE i Huaweia, które zapowiadają się obiecująco i mogłyby zagrozić czołowym producentom na naszym rynku, na starcie zostają zdyskwalifikowane przez mizerną dostępność.
