Harman Kardon Invoke, czyli głośnik z Cortaną Microsoftu
Poznaliśmy konkrety na temat inteligentnego głośnika Harman Kardon Invoke, czyli odpowiedzi Microsoftu na rozwiązania Amazon Echo i Google Home.
08.05.2017 | aktual.: 08.05.2017 16:19
Inteligenty głośnik z Cortaną "wkrótce" w sprzedaży
Firmy Harman i Microsoft już dobre pół roku temu zapowiedziały, że pracują nad głośnikiem Invoke, którym będzie sterował inteligentny asystent głosowy giganta z Redmond. Urządzenie to pojawiło się dzisiaj na stronie producenta.
Harman Kardon Invoke to cylindryczny głośnik, który ma oferować dźwięk 360 stopni. Sprzęt wyposażony jest też w system mikrofonów, które mają nasłuchiwać poleceń użytkownika. Te wykonywać będzie Cortana, a więc wirtualny asystent, który znany jest już ze smartfonów czy komputerów z Windowsem.
Dane wskazują, że Invoke będzie dawał również możliwość prowadzenia rozmów za pośrednictwem komunikatora Skype. Co jeszcze umożliwia to rozwiązania? No cóż, tego z pewnością dowiemy się na konferencji Microsoft Build, która odbędzie się w tym tygodniu (10-12 maja) i na której sprzęt powinien zostać oficjalnie zaprezentowany przez obie firmy.
Oficjalna strona marki Harman Kardon wskazuje, że sprzęt będzie dostępny w kolorze czarnym lub srebrnym. Głośnik z Cortaną w sprzedaży ma pojawić się jesienią tego roku. Jego cena nie jest znana, ale nie będzie raczej niższa niż w przypadku Google Home (ok. 129 dol.).
Nowi gracze, lepszy sprzęt i jedno "ale"
Inteligentne głośniki są naturalnym krokiem w rozwoju wirtualnych asystentów. Rozwiązania tego typu mają ułatwiać wykonywanie wybranych czynności czy wyszukiwanie informacji bez konieczności sięgania po smartfona czy biegania po domu z laptopem, a zaletą jest prostota obsługi.
Nie dziwi więc, że głośniki z asystentami głosowymi budzą zainteresowanie coraz większej liczby producentów. Amazon, który zapoczątkował tę niszę, pracuje już nad nową wersją modelu Echo, gigant z Mountain View od jakiego czasu ma swoje Google Home, a swoją nowość pokazał nawet SoundHound. Teraz dołącza do nich Microsoft, a w przyszłości głośnik z Siri zaprezentować może nawet Apple.
Problemem wciąż pozostaje jednak to, że wirtualni asystenci nie są tworzeni z myślą o obsłudze języka polskiego czy potrzebach użytkowników w Polsce. Nawet, gdy powstaną ciekawe rozwiązania, które je wykorzystują, nie zmieni to faktu, że nam Alexa, Cortana czy Siri na wiele się nie przydadzą...