HoloFlex - holograficzny i elastyczny smartfon
HoloFlex to bez wątpienia jeden z najoryginalniejszych smartfonów ostatnich lat. Nie opracował go jednak ani Apple, ani Samsung, ani LG, ani żaden inny popularny producent mobilnych urządzeń.
06.05.2016 | aktual.: 06.05.2016 12:02
Za całym projektem stoi zespół Human Media Lab z brytyjskiego Uniwersytetu Queen’s. Swoją nazwę HoloFlex zawdzięcza holograficznym i elastycznym właściwościom.
Prototypowy smartfon ma elastyczny wyświetlacz FOLED o rozdzielczości 1920 x 1080. Pokryty jest on soczewkami, które rozpraszają światło w taki sposób, aby inny obraz trafiał do każdego oka. Pozwala to uzyskać trójwymiarowy obraz bez konieczności noszenia specjalnych okularów.
Co więcej, wyświetlany obraz zmienia swoją perspektywę, gdy telefon jest obracany w dłoni. Sprawia to, że trójwymiarowe obiekty można oglądać niemal z każdej strony, co tworzy złudzenie wyskakujących z ekranu hologramów.
Jako że cała konstrukcja jest giętka, w interakcję z "hologramami" wchodzić można po prostu wyginając urządzenie. Na potrzeby prezentacji Human Media Lab stworzył holograficzną wersję gry Angry Birds, w którą można grać bez dotykania ekranu.
Jest tylko jeden technologiczny problem
Aby obraz nie tracił swoich trójwymiarowych właściwości, każda soczewka rozpraszająca światło pokrywa segment ekranu o szerokości 12 pikseli. Każdy holograficzny piksel generowany jest przez ponad 120 pikseli na matrycy, w efekcie czego finalny obraz ma rozdzielczość... 160 x 104 pikseli.
HoloFlex: Holographic, flexible smartphone projects princess Leia into the palm of your hand
Tego ograniczenia nie da się zbyt łatwo obejść. Nawet po zminiaturyzowaniu soczewek i użyciu wyświetlacza 4K holograficzny obraz miałby rozdzielczość 320 x 204. Tutaj przydałby się przygotowywany przez Samsunga panel 11K.
HoloFlex to pomysł oryginalny, ale raczej bez szansy na sukces
Urządzenie to jest hybrydą trzech istniejących urządzeń:
- HTC Evo 3D - trójwymiarowy ekran;
- Amazon Fire Phone -
- Nokia Kinetic Device - elastyczna konstrukcja
Dwa pierwsze okazały się wielką porażką i nie doczekały się nawet swoich następców. Trzecie nigdy nie wyszło z fazy prototypowej. O czymś to chyba świadczy.
Jedyne "hologramy" jakie przekonują mnie to te Microsoftu
Gogle HoloLens pozwalają wyświetlać interaktywne obiekty dowolnej wielkości, w dowolnym miejscu i wchodzić z nimi w interakcję bez konieczności trzymania w dłoniach jakiegokolwiek urządzenia.
Kwestia zminiaturyzowania tego urządzenia do niewielkich okularów czy - w dalekiej przyszłości - szkieł kontaktowych i telefony, tablety, smartwatche oraz inne gadżety staną się zbędne. Nie bez powodu analitycy przewidują, że za 15 lat iPhone'y znikną z rynku. Jeśli prognozy się potwierdzą, na rynku zabraknie miejsca także dla takich futurystycznych smartfonów jak HoloFlex.
Prototyp HoloFlex ma zostać zaprezentowany publicznie 9 maja w Kalifornii. Na razie jego twórcy nie zdradzają żadnych planów dotyczących ewentualnej komercjalizacji projektu.