Honor Magic na żywo wygląda fantastycznie!

Honor Magic to futurystyczny telefon, który został zapowiedziany kilka tygodni temu. Dzięki targom MWC 2017 w końcu miałem okazję zobaczyć go na żywo.

Honor Magic na żywo wygląda fantastycznie!
Miron Nurski

28.02.2017 | aktual.: 10.05.2017 16:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

To najładniejszy smartfon, który wyjechał z fabryki Huaweia

Honor Magic jest po prostu przepiękny. Szklana, symetryczna konstrukcja z mocnymi krągłościami przyciąga wzrok.

Design jest nieskazitelny. Podwójny aparat nie tylko nie wystaje z obudowy, ale i jest niewyczuwalny pod palcami. Skryto go bowiem za taflą szkła, która pokrywa cały tył. Jedynym elementem, który nie zlewa się z czarną obudowa jest dioda doświetlająca.

Obraz

Co ciekawe, mimo iż obudowa jest szklana i połyskująca, nie zbiera odcisków palców. Producent zastosował najwidoczniej bardzo skuteczną warstwę oleofobową.

Ergonomia? Ideał

Bardzo opływowy kształt sprawia, że Honor Magic idealnie leży w dłoni. Nie jest też przesadnie duży - długość przekątnej ekranu to 5,1 cała.

Obraz

Całość dopełnia bardzo wąska metalowa ramka. Dzięki niej telefon sprawia wrażenie znacznie skuklejszego niż w rzeczywistości jest.

Obraz

Oprogramowanie jest bardzo iOS-owe

Dotyczy to nie tylko warstwy wizualnej, ale i funkcjonalnej. Przykładowo panel z przełącznikami wysuwany jest od dołu, a u góry agregowane są tylko powiadomienia. Bardzo lubię to rozwiązanie w iPhone'ach.

Obraz

Pierwsze skrzypce gra tu wirtualny asystent, który ma się uczyć zwyczajów użytkownika, ale z oczywistych względów nie zdążyłem go przetestować w kilkanaście minut.

Szkoda, że inne honory i huaweie tak wyglądają

Nie mogę przeboleć, że tak fantastyczny design został zarezerwowany dla eksperymentalnego i trudno dostępnego telefonu, a flagowy Huawei P10 to klon iPhone'a.

Obraz

Mam nadzieję, że w przyszłości Huawei rozszerzy nowe wzornictwo o inne globalnie dostępne produkty.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Komentarze (0)