HTC Desire X - budżetowy Android dla niewymagających [wideo]

Wczorajszy dzień został zdominowany przez nowości firm Sony i Samsung. Dzisiaj swoje pięć minut miało również tajwańskie HTC, które zaprezentowało budżetowy model Desire X.

[solr id="komorkomania-pl-119573" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/5706,htc-proto-zmienia-nazwe-na" _mphoto="htc-desire-x-i-htc-one-x-c20389f.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2609[/block]

HTC wykorzystało całą ostrą amunicję podczas wcześniejszych europejskich targów elektroniki – MWC 2012. Wtedy też mieliśmy okazję poznać najmocniejsze Androidy Tajwańczyków, a rozpoczynająca się w Berlinie impreza IFA 2012 została potraktowana drugoplanowo. W rezultacie jedynym dzisiejszym bohaterem jest niedrogi HTC Desire X.

Nowy członek rodziny Desire to propozycja dla mniej wymagających użytkowników. Smartfon został wyposażony w 4-calowy ekran Super LCD o dobrzej już znanej rozdzielczości 480 x 800 pikseli. We wnętrzu obudowy pracuje układ Qualcomm MSM8225 Snapdragon z dwurdzeniowym procesorem o taktowaniu 1 GHz oraz procesorem grafiki Adreno 203. Nad sprawną wielozadaniowością czuwa 768 MB pamięci RAM.

Producent udostępnił również 4 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć dzięki slotowi kart pamięci microSD. Gdyby jednak i to okazało się zbyt mało, użytkownicy Desire X otrzymują bezpłatnie aż 25 GB w chmurze Dropboxa. Nowy HTC pojawi się na rynku wraz z systemem Android 4.0.4 IceCream Sandwich. W wyposażeniu nie mogło oczywiście zabraknąć modułu Bluetooth 4.0, WiFi, czy choćby GPS-u.

Nieco rozczarowuje aparat o rozdzielczości 5 Mpix, który umożliwia rejestrację wideo jedynie w rozmiarze 480p. To dość mało jak na dzisiejsze standardy, choć z drugiej strony nie można mieć zbyt wygórowanych oczekiwań względem budżetowego smartfona.

Na pokładzie Desire X jest również bateria o pojemności 1650 mAh, która według producenta zapewni 833 (2G) lub 750 (3G) godzin czuwania. Smartfon pojawi się na rynkach Azji i Europy już we wrześniu. Cena oscylować będzie w okolicach 299 euro.

Źródło: The Verge