HTC EVO 3D – test cz. 2 [oprogramowanie]
Niedawno opublikowałem pierwszą część testu HTC EVO 3D poświęconą stronie technicznej. Dziś zapraszam na lekturę pozostałej części testu, w której skupię się na oprogramowaniu pierwszego smartfona 3D tajwańskiej firmy.
15.08.2011 | aktual.: 15.08.2011 22:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
System operacyjny i wydajność
HTC EVO 3D pracuje pod kontrolą najnowszej wersji mobilnego systemu operacyjnego Google - Android 2.3.4 Gingerbread. EVO 3D wyposażone jest w najnowszą wersję nakładki Sense UI - 3.0, która jeszcze mocniej ingeruje w system, niż jej wcześniejsze wersje. Nakładka znana jest wszystkim z nieco starszego brata trójwymiarowego EVO - HTC Sensation. Pod względem oprogramowania smartfony nie różnią się obecnie niczym.
Telefon wyposażony jest, tak samo jak HTC Senstion, w dwurdzeniowy układ Snapdragon QSD8260 oraz graficzny układ Adreno 220. Taktowanie każdego z dwóch rdzeni wynosi 1,2 GHz, a pamięć operacyjna wynosi 1 GB. Sprawdziłem więc wydajność HTC EVO 3D przy użyciu aplikacji Quadrant Standard oraz Neocore.
W Quadrancie EVO 3D osiągnęło wynik 1526, który nie jest niczym powalającym jak na tę klasę urządzenia. Należy jednak zauważyć, że benchmark ten nie został zoptymalizowany pod kątem urządzeń dwurdzeniowych. W teście Neocore telefon uzyskał 60.1 klatek na sekundę, czyli nieźle biorąc pod uwagę wyższą rozdzielczości ekranu w EVO 3D. Niestety z jej powodu, bardzo dużo gier ściągniętych z Android Market po prostu albo nie działa, albo nie wyświetla się poprawnie. Oczywiście te popularniejsze nie stanowią dla EVO 3D problemu, jednak decydując się na ten smartfon, należy mieć na uwadze, że nie ma pewności działania co do tych mniej popularnych pozycji.
Telefon podobnie jak HTC Sensation należą do najwydajniejszych na rynku. Względem LG Swift 3D czy Samsunga Galaxy S II - HTC EVO 3D nie wydaje się być już tak wydajny. Widać to w szczególności w najbardziej wymagających grach, potwierdza to również benchmark CF-Bench, zoptymalizowany pod dwurdzeniowe procesory.
Interfejs
Ta sama nakładka znajduje się w HTC Sensation, dlatego nie będę ich ze sobą porównywać. Mogę się jednak odnieść do poprzedniej generacji smartfonów od HTC, sygnowanych symbolem "S". Znajduje się w nich Sense UI w wersji 2.1 i dopiero między tymi można wykazać pewne różnice. Niestety większość z nich zamyka się w obrębie zmian graficznych, nie funkcjonalnych.
Podstawowe zmiany to nowe przejścia między pulpitami, odświeżony wygląd, nowe animacje i wszędobylski efekt trójwymiarowości. Jak możecie zauważyć po screenach, niemal każdy element systemu, szczególnie pulpit jest teraz jeszcze efektowniejszy i pełny różnych efektów graficznych.
Niestety brak optymalizacji nakładki wpływa na koszmarną płynność jej działania. Pod maską telefonu drzemie ogromna moc, ale użytkownik jej nie odczuje podczas pracy systemu - pulpity potrafią lagować, nie obracają się płynnie, system dostaje czasem delikatnej czkawki i wolno reaguje na nasze polecenia. Na screenie powyżej możecie też zauważyć błąd, który pojawiał mi się średnio raz dziennie, podczas wykonywania różnych operacji.
Belka powiadomień w stosunku do Sense UI 2.1 została nieco udoskonalona, jednak to wciąż tak samo dobrze sprawujący się element interfejsu od HTC. Jest bardzo wygodna i daje natychmiastowy dostęp do najważniejszych funkcji smartfona.
Odświeżony został także wygląd poszczególnych widżetów, które teraz wyglądają delikatniej i bardziej stylowo. Widżet pogodowy jest jeszcze efektowniejszy i niesie ze sobą dodatkowe animacje już na poziomie samego pulpitu.
Są to zmiany z grubsza kosmetyczne, decydując się na wybór HTC Sensation czy HTC EVO 3D użytkownik nie powinien spodziewać się nagłego wzrostu funkcjonalności smartfona względem jego poprzedników. Nie zmienia to jednak faktu, że najnowsza odsłona nakładki Sense UI to wciąż zestaw fantastycznych narzędzi, rozbudowanych aplikacji i przede wszystkim jednolity styl całego systemu, o który dość trudno w przypadku innych nakładek czy czystego Androida.
Zmianie uległa także aplikacja odpowiadająca za SMS/MMS w telefonie. Została ulepszona graficznie, jest dużo bardziej przejrzysta i przyjemna dla oka. Do nowości należy też zaliczyć nowy rodzaj klawiatury - HTC Trace, która jest niczym innym jak przeniesieniem słynnej klawiatury Swype na HTC_IME. Jest to z pewnością coś ciekawego i stanowi dobrą alternatywę dla standardowej klawiatury, niestety Swype spisuje się dużo lepiej niż Trace i ma bogatszy słownik.
HTC dostarcza wraz z oprogramowaniem kilka narzędzi, które sprawiają, że praca na smartfonie staje się jeszcze przyjemniejsza. Poza aplikacjami takimi jak: Latarka, Lustro, Notatki Głosowe, Locations, Transfer (przenosi kontakty, SMS i wydarzenia z kalendarza ze starego telefonu) Czytnik RSS czy Reader, jedną z najlepszych jest Hotspot Wi-Fi.
To narzędzie przemienia smartfona w mobilny hotspot, umożliwiający udostępnianie Internetu nawet kilku urządzeniom na raz poprzez bezprzewodową sieć Wi-Fi. Często korzystam z tej funkcji i jeszcze nigdy mnie nie zawiodła.
Bardzo przydatna jest też aplikacja Sprawdź. Działa jako osobna aplikacja, do której możemy jednak przejść po zaznaczeniu dowolnego słowa, zdania, tytułu itd. np. w wiadomości SMS, przeglądarce czy e-booku. W ten sposób łatwo wyszukamy daną frazę m.in. w Google, Wikipedii, YouTube czy przetłumaczymy ją w Google Translate.
Na koniec części poświęconej samemu interfejsowi zostawiłem moim zdaniem najważniejszą jego część, czyli dość bogate możliwości personalizacji, w tym także ekranu blokady. Ten ostatni przeszedł największą zmianę w stosunku do starszej wersji Sense UI i zasługuje na największe uznanie.
Z poziomu menu personalizacji mamy szybki dostęp do zmiany tła pulpitu, dzwonków, alarmów, skórek, tzw. scen oraz bogatego zestawu widżetów. Wszystko znajduje się w jednym miejscu, jest zgrabnie podzielone i tym samym przejrzyste oraz wygodne w obsłudze.
Wróćmy jednak do ekranu blokady, któremu można poświęcić wręcz cały akapit tekstu. Można go zmieniać właśnie z poziomu menu personalizacji i wybrać jeden sześciu jego rodzajów. Każdy z nich będzie wyświetla inne informacje lub widżety. Najciekawsze z nich wyświetlają aktulany czas (z dowolnym widżetem zegara), wpisy znajomych z Twittera czy Facebooka, Zdjęcia z wybranych albumów z pamięci telefonu i mój ulubiony - pogodę.
Na tym funkcjonalność nowego ekranu blokady się nie kończy. Poza kosmetyczną zmianą formy odblokowywania, czyli przenoszenia kręgu, zupełnie jak w Androidzie Honeycomb, istnieje teraz możliwość dodania czterech skrótów do aplikacji czy narzędzi, z których często korzystamy. Najlepiej jest wybrać te, do których użytkownik chce mieć jak najszybszy dostęp po odblokowaniu ekranu. Wystarczy później te skróty przeciągnąć do kręgu, znajdującego się na dole wyświetlacza.
Multimedia
HTC zadbało też o multimedialną stronę swojego trójwymiarowego EVO, jednak zrobiło to w niemal taki sam sposób, jak do tej pory. To znaczy, że większych zmian w stosunku do poprzednich smartfonów nie doświadczymy.
Odtwarzacz muzyczny w EVO 3D czy Sensation, to jeden z najlepszych playerów, z jakimi miałem do czynienia. Jest przyjemny w użyciu, ma wbudowany korektor dźwięku, automatycznie pobiera okładki albumów i posiada szybki dostęp do takich funkcji jak losowe odtwarzanie czy zapętlanie muzyki. Widżet odtwarzacza także należy do ładnych i funkcjonalnych.
Jakość odtwarzanego dźwięku jest zdecydowanie dobra i trudno jej cokolwiek zarzucić. Smartfon jest więc w stanie bez przeszkód zastąpić odtwarzacz MP3. Do tego posiada funkcję radia z obsługą RDS, który także spisuje się doskonale.
Przeglądarka zdjęć, podobnie jak ta znana z czystego Androida, jest też w stanie wyświetlać i uruchamiać materiały wideo. Producent chwali się na stronie obsługą takich formatów jak: 3gp, .3g2, .mp4, .wmv (Windows Media Video 9), .avi (MP4 ASP i MP3), .xvid (MP4 ASP i MP3), jednak najwygodniej jest po prostu ściągnąć dowolny player firmy trzeciej z Android Marketu (mp. QQ Player, RockPlayer czy VPlayer) i cieszyć się w pełni multimedialnymi możliwościami HTC EVO 3D.
Internet
Strony wczytują się bardzo szybko. Do płynnych należy także ich przewijanie, przybliżanie i oddalanie. Możliwości EVO 3D nie mogą jednak się równać z możliwościami Samsunga Galaxy S II. Poza tym przeglądarka spisuje się świetnie, wygodnie obsługuje się zakładki, zapamiętywane hasła oraz otwartych kilka stron na raz.
Aparat
EVO 3D wyposażony jest w aparat o rozdzielczości 5 Mpix, który jest też w stanie nagrywać wideo w rozdzielczości 720 p. Zarówno aparat jak i kamera cierpi na paskudną przypadłość, jaką jest ogromna trudność w łapaniu kolorów. Nawet jeśli już zdoła je złapać - barwy są przekłamane, blade lub po prostu bardzo dalekie od tego, co reprezentuje rzeczywistość.
Najgorzej wypada kolor żółty i zielony, zobaczcie zresztą sami:
Przykładowy film nakręcony w rozdzielczości HD, na nim doskonale widać problemy z łapaniem barw.
HTC EVO 3D - video sample 720p
Podsumowanie
Plusy:
[plus]wysoka jakość wykonania
[plus]bardzo funkcjonalny interfejs Sense UI 3.0
[plus]duży pakiet dodatkowych aplikacji i narzędzi
[plus]wysoka rozdzielczość ekranu
[plus]ciekawy wygląd
[plus]technologia 3D
Minusy:
[minus]bardzo słaba jakość aparatu
[minus]przeciętna jakość nagrań wideo
[minus]przejściowe problemy z nakładką Sense UI
[minus]technologia 3D, nieoferująca zbyt dużo
[minus]wysoka cena