HTC EVO 4G w Europie, jako HTC Impulse? [aktualizacja]
Wiele wskazuje na to, że zaprezentowany na targach CTIA 2010, HTC EVO 4G pod koniec wakacji pojawi się także na rynku europejskim. Wersja GSM modelu ma nosić nazwę HTC Impulse!
02.04.2010 | aktual.: 02.04.2010 09:02
Wiele wskazuje na to, że zaprezentowany na targach CTIA 2010, HTC EVO 4G pod koniec wakacji pojawi się także na rynku europejskim. Wersja GSM modelu ma nosić nazwę HTC Impulse!
Informacje takie, pojawiły się przypadkowo na oficjalnym koncie tajwańskiej firmy na Twitterze, skąd zostały szybko usunięte.
Według zapowiedzi, europejski odpowiednik EVO 4G, będzie dysponował bardzo podobną specyfikacją do nowego Androida amerykańskiej sieci Sprint. Główne różnice w obu modelach to brak modułu 4G (WiMAX) w HTC Impulse oraz obecność czterozakresowego GSM i 3G z HSDPA.
Ponadto, na jego pokładzie powinniśmy znaleźć: 4,3-calowy, pojemnościowy ekran LCD o rozdzielczości WVGA (480 x 800), procesor Qualcomm Snapdragon QSD8250 o taktowaniu 1GHz, 1GB wbudowanej pamięci Flash, slot kart microSD (do 32GB max), 512MB pamięci RAM, port HDMI, WiFi, GPS, Bluetooth 2.1 z EDR, aparat 8Mpix z autofokusem, podwójną diodową lampą błyskową i możliwością nagrywania wideo w rozdzielczości 720p (HD), przednią kamerkę do wideorozmów, baterię o pojemności 1500 mAh oraz wbudowaną podstawkę.
High-endowy smartfon ma działać pod kontrolą kolejnej wersji Androida o kodowej nazwie Froyo z interfejsem HTC Sense.
Jak już wspomniałem, Impulse ma trafić na Stary Kontynent pod koniec wakacji, a jego przypuszczalna cena nie jest jeszcze znana. Ciekawe, czy będzie ona niższa niż 3000 zł?
Aktualizacja: Chciałem poinformować (i przeprosić zawiedzione osoby), że HTC Impulse jest tylko naszym wymysłem z okazji Prima Aprilis, a nie realnym telefonem. Niemniej, w informacji tej jest ziarenko prawdy. Mianowicie, firma HTC w drugiej połowie roku w Europie ma wypuścić kolejnego high-endowego Androida i być może będzie on odpowiednikiem EVO 4G.
Gratuluje tym, którzy od razu zauważyli podstęp, w przeciwieństwie do niektórych polskich portali zajmujących się komórkami ;) Zawiedzionych, jeszcze raz przepraszam za "granie na uczuciach".