HTC sobie nie radzi. Fatalny początek roku
HTC nie ma dobrej passy. Firma rozpoczęła rok koszmarnym spadkiem.
Rynek nie jest dla HTC łaskawy - telefony HTC idą w coraz większe zapomnienie, a oddział mobilny cienko przędzie. Początek roku był w przypadku tajwańskiej firmy naprawdę słaby.
HTC zalicza wielki spadek
Styczeń 2019 roku był dla HTC wyjątkowo nieudany. Według danych PhoneAreny firma ze sprzedaży smartfonów i zestawów VR osiągnęła w tym miesiącu przychód 16 milionów dolarów. Ktoś niezaznajomiony z tematem może pomyśleć: 62 miliony złotych? To gigantyczna kwota, gdzie ten kryzys?
No coż, HTC rok temu wykazało przychód 33 miliony dolarów. Oznacza to, że przychody w porównaniu z analogicznym okresem tamtego roku spadły o ponad połowę. To beznadziejny wynik.
HTC nie jest w dobrej sytuacji. Zaczynam obawiać się, czy firma nie zleci w końcu na samo dno i nie skończy jak BlackBerry. Pisałem już jakiś czas temu o tym, że HTC wyciąga z telefonów mniej zysków niż Apple ze sprzedaży słuchawek. W październiku HTC zyskało nowego CEO, Yves Maitre, jednak (jeszcze) nie widać tego, żeby firma wróciła na dawne tory.
HTC może jeszcze próbować odbić się w całkiem świeżej dziedzinie - wirtualnej rzeczywistości. Na tę chwilę jednak nie widać jeszcze boomu na zestawy VR. Myślę, że z czasem ludzie się mogą do nich przekonać i wtedy zyskają jeszcze na popularności. To może być moment dla HTC na to, aby odbić się z dna.