HTML5 to przyszłość, czyli rzut oka na Mozilla Marketplace
Serwis Engadget opublikował niedawno pierwsze screeny z Mozilla Marketplace przeznaczonego dla Firefox OS. Warto zainteresować się tym sklepem, nawet jeśli nie korzysta się z innych produktów Mozilli. Dlaczego?
06.09.2012 | aktual.: 06.09.2012 11:00
Mozilla Markatplace ma być pierwszym, niezależnym od systemu operacyjnego sklepem z aplikacjami sieciowymi. O sklepie twórców Firefoxa mogliśmy usłyszeć podczas targów Mobile World Congress 2012 w Barcelonie. Marketplace jest już dostępny dla deweloperów, a do końca roku zwykli użytkownicy będą mogli pobierać aplikacje.
Jego niewątpliwą zaletą jest to, że programy w nim dostępne będą działały dla każdego systemu operacyjnego, który wspiera HTML5. Co więcej, zakupione pozycje nie będą przypisywane do konkretnego urządzenia, tylko do osoby, która je nabyła. Dzięki temu rozwiązaniu będziemy mogli cieszyć się raz kupioną aplikacją na telefonie, tablecie czy komputerze.
Nowy sklep ma oferować kilka innych udogodnień. W odróżnieniu od Apple'a czy Google'a Mozilla nie będzie pobierała 30% zysków od deweloperów. Pobrane aplikacje nie będą przywiązane do przeglądarki, tak jak w Chrome Web Store, tylko będą instalowane bezpośrednio w systemie.
Oznacza to, że w przypadku systemu Windows aplikacja sieciowa będzie dostępna z Menu Start, a jej odinstalowanie będzie możliwe z Panelu Sterowania. W ten sposób uruchomiona aplikacje utworzy własne okno, które będzie niezależne od samej przeglądarki. Zwykły użytkownik nie powinien zauważyć różnicy pomiędzy aplikacjami sieciowymi a natywnymi.
Zrzuty ekranu udostępnione przez serwis Engadget mają przedstawiać finalną wersję Mozilla Marketplace dla Firefox OS. Na stronie głównej dostępne będą promowane oraz skróty do sześciu kategorii. Górny pasek jest charakterystyczny dla systemu. Dwie ikony po jego bokach mają zapewnić dostęp do najważniejszych opcji. Co ciekawe, funkcja wyszukiwania aplikacji nie otwiera nowej karty, tylko adaptuje do swoich potrzeb górny pasek. Na pozostałych zrzutach można zobaczyć przykładowy opis aplikacji oraz możliwe ustawienia.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na aplikacje sieciowe, ponieważ wiele osób nie do końca rozumie ich koncepcję. Co prawda nie zastąpią one całkowicie programów napisanych w SDK danego środowiska, jednak ich rosnące możliwości dostrzega coraz więcej firm. Oprócz Mozilli, która przygotowuje system operacyjny w pełni oparty na HTML5, inni producenci coraz chętniej korzystają z tego rozwiązania. Wszystkie nowe mobilne OS-y, w tym Tizen, MeeGo oraz Blackberry 10, będą w pełni wspierały aplikacje sieciowe z poziomu systemu.
Takie rozwiązanie przynosi korzyści zarówno klientom, jak i deweloperom. Twórcy aplikacji zaoszczędzą czas i pieniądze, produkując jeden program dla wszystkich platform. Klienci zaś będą mieć dostęp do swoich ulubionych aplikacji na dowolnym urządzeniu, nie tracąc na jakości korzystania z nich.
Wbrew powszechnym opiniom aplikacje sieciowe nie będą wymagały stałego dostępu do Internetu. Po pobraniu ich na dysk będzie można z nich korzystać offline. Dużym atutem jest możliwość wykorzystania responsywnego designu. Dzięki technologiom HTML i CSS aplikacje oraz strony WWW łatwiej dostosowują się do różnych rozdzielczości ekranu, dzięki czemu nie tracą na funkcjonalności na różnych urządzeniach. O takim rozwiązaniu wspominałem już przy okazji Firefox OS i grze Browser Quest.
Możliwości aplikacji opartych na HTML5 i JavaScript nie kończą się tylko na dwuwymiarowych grafikach. Deweloperzy mają dostęp do WebGL - implementacji biblioteki graficznej OpenGL ES, wykorzystywanej przez natywne aplikacje dla iOS czy Androida. W Mozilla Developer Network jest dostępny BananaBread - first-person shooter w 3D, prezentujący możliwości WebGL. Poniżej znajduje się materiał z gry.
Demo of BananaBread
Mozilla Marketplace ma być dostępny na całym świecie od dnia premiery, jednak tylko kilka regionów zyska pełne wsparcie. Wybrane kraje oprócz dostępu do zlokalizowanej wersji sklepu będą miały obsługę własnej waluty i środków płatniczych oraz dostęp do charakterystycznych dla kraju dodatkowych opcji.
Wśród obecnie wspieranych państw są Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania, Australia, Nowa Zelandia oraz Brazylia, w której pojawią się pierwsze telefony z Firefox OS. Wsparcie dla kolejnych państw będzie dodawane w przyszłości. Możemy podejrzewać, że będzie po częściowo uzależnione od debiutu systemu Mozilli w kolejnych krajach.
Sklep ma wspierać kilka różnych środków płatności, w tym PayPal, BlueVia oraz płatności za pośrednictwem operatora Telefonica. Oprócz aplikacji Mozilla Marketplace będzie miał dostęp do e-booków, prenumerat gazet oraz natywnych add-onów przeglądarki Firefox dla Androida. Do czasu premiery telefonów z systemem Mozilli sklep powinien być rozszerzony m.in. o możliwość wysyłania zakupionej aplikacji bezpośrednio do telefonu, personalizację ofert oraz dostęp do motywów Personas.
Źródło: engadget.com