Huawei Mate 30 Pro po pierwszym dniu w Polsce. "Konsumenci pytają o HMS, rozmawiamy z nimi"
Huawei Mate 30 Pro trafił do Polski. Mimo że pierwsza partia jest niewielka, Huaweiowi pierwszego dnia nie udało się jej sprzedać.
10.12.2019 | aktual.: 11.12.2019 10:53
Dostaliśmy komentarz Huaweia w sprawie sprzedaży Mate'a 30 Pro. Znajdziecie go na końcu tekstu.
Huawei Mate 30 Pro zgodnie z zapowiedziami trafił do sprzedaży w Polsce. Producent udostępnił tylko 100 sztuk na nasz kraj.
Nasz tekst o polskiej premierze odnotował przeszło 150 000 odsłon, co mogło wskazywać na bardzo duże zainteresowanie. Wydawało się, że telefony powinny wyprzedać się na pniu. Tak się jednak nie stało.
Huawei Mate 30 Pro: 100 sztuk na całą Polskę, a sprzedaż idzie powoli
Huawei Mate 30 Pro trafił do sprzedaży w poniedziałek rano. Tak jak pisałem, producent udostępnił do sprzedaży 100 urządzeń. Wydawałoby się, że powinny wyprzedać się w sekundę, jak na wyprzedaży błyskawicznej. I tu Was zaskoczę.
Pozwoliłem sobie sprawdzić przebieg sprzedaży.
Po upływie pierwszej doby Huawei Mate 30 Pro o dziwo dalej był dostępny. O 8:30 było jeszcze 36 sztuk na stanie.
Przez 4 następne godziny udało się sprzedać tylko 6 sztuk...
Innymi słowy - Huawei w nieco ponad dobę sprzedał 70 egzemplarzy, mimo że do telefonu za 2 zł można dokupić niezłego smartwatcha i bezprzewodowe słuchawki. Jak na 40-milionowy kraj, szału chyba nie ma.
Dlaczego Huaweiowi Mate 30 Pro idzie tak słabo?
Jak widać, Polacy nie są zbyt chętni na kupno najnowszego flagowca Huaweia. Dlaczego?
Zapewne powodem są problemy Huaweia z Google'em. Wprawdzie brak usług Google Play to nie tragedia - obeznany użytkownik może je zwyczajnie dograć. Odstrasza to jednak mniej zaawansowanych użytkowników. Poza tym konsumenci są przyzwyczajeni do Sklepu Google i niekoniecznie są chętni do korzystania z Huawei AppGallery.
W związku z tym dalsza dostępność Huaweia Mate 30 Pro w Polsce stoi pod dużym znakiem zapytania
Podczas polskiej premiery zapytaliśmy przedstawicieli Huaweia, czy można liczyć na to, że po wyprzedaniu pierwszej partii pojawią się kolejne. Otrzymaliśmy informację, że żadne decyzje jeszcze nie zapadły i wszystko zależy od tego, jak duże będzie zainteresowanie.
Cóż, odpowiedź już chyba znamy...
Aktualizacja: mamy komentarz Huaweia
Polski oddział firmy zdradził nam, dlaczego w ogóle zdecydowano się na wprowadzenie telefonu w tak ograniczonej liczbie egzemplarzy.