Huawei Mate 40 zostanie pokazany w październiku. Producent potwierdził datę

Huawei potwierdził, że 22 października pokaże światu model Mate 40. To będzie jeden z ostatnich smartfonów marki wyposażony w autorski układ HiSilicon Kirin. Firma TMSC nie może ich już bowiem produkować od września, a co za tym idzie – dostępność nowego Mate 40 będzie bardzo ograniczona.

HUAWEI MATE 40 PRO - WIZUALIZACJA
HUAWEI MATE 40 PRO - WIZUALIZACJA
Źródło zdjęć: © TWITTER.COM/ONLEAKS / PRICEBABA.COM
Oskar Ziomek

10.10.2020 | aktual.: 10.10.2020 12:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Premiera Mate 40 odbędzie się podczas konferencji pod hasłem Leap Further Ahead, która będzie strumieniowana w sieci 22 października o godzinie 14:00 czasu polskiego. Szczegóły nie są na razie znane, ale wiele wiemy już z wcześniejszych przecieków.

Spodziewany wygląd Huawei Mate 40 znamy od dawna: do sieci już 2 miesiące temu trafiły grafiki, które powstały na bazie przemysłowych plików, dzięki czemu są dość wiarygodne. Jak się okazuje, Huawei Mate 40 może się wyróżniać wąskim, podłużnym wcięciem w ekranie na aparat i czujnik głębi oraz dużym kołem na tylnej obudowie, na obszarze którego zabudowano 3 obiektywy aparatu.

Mate 40 ma mieć ekran o przekątnej 6,4 cala, więc z pewnością nie będzie go można zaliczyć do kompaktowych. Nie będzie można tego tym bardziej powiedzieć o Mate 40 Pro, w przypadku którego spodziewany ekran będzie miał przekątną aż 6,7 cala. Tutaj atutem mają być także 4 obiektywy głównego aparatu. Jeden z nich najpewniej będzie peryskopowy.

Huawei Mate 40 Pro - wizualizacja
Huawei Mate 40 Pro - wizualizacja© twitter.com/OnLeaks / pricebaba.com

Huawei Mate 40 może być ciekawą propozycją dla osób, które są otwarte na rozwiązania chińskiego producenta i nie będzie im przeszkadzać brak dostępu do Usług Google Play. Choć dostępność Mate 40 z pewnością będzie mocno ograniczona, z nieoficjalnych źródeł wiemy, że urządzenie będzie dostępne w Polsce.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Komentarze (4)