Huawei zapowiada Ascend P7 i po cichu prezentuje P7 mini
Już wkrótce Huawei zaprezentuje Ascenda P7, jednak już teraz wiemy, jaki będzie jego mniejszy brat. Nieoczekiwanie wyciekła bowiem wersja mini nadchodzącego modelu.
Będzie ładny. Co z wydajnością?
7 maja w Paryżu Huawei ma pokazać następcę Ascenda P6, o czym już jakiś czas temu pisał Miron. Wiadomo, że telefon zostanie wyposażony w 5-calowy ekran Full HD, 2 GB pamięci RAM, 16 GB wbudowanej pamięci, aparat 13 Mpix, imponującą kamerkę 8 Mpix do rozmów wideo, baterię o pojemności 2460 mAh, łączność LTE oraz Androida 4.4 KitKat.
Sercem Ascenda P7 ma być nowszy układ HiSilcom - Kirin910. Wykorzystuje on cztery rdzenie Cortex-A9 o taktowaniu do 1,6 GHz oraz grafikę ARM Mali-450. Ani CPU, ani GPU nie powalają na kolana. Mimo to wyposażony w ekran Full HD smartfon w benchmarku AnTuTu osiąga około 25 tys. punktów. Plasuje go to na równi z high-endami z początku zeszłego roku (głównie tymi opartymi na Snapdragonie 600). Całkiem nieźle jak na urządzenie ze średniej półki cenowej.
Najnowszy zwiastun potwierdza, że telefon będzie podobny do poprzednika. Można więc spodziewać się metalowej konstrukcji ze szkłem Corninga na przedzie. Być może obudowa będzie również wodoodporna, co zdaje się sugerować fragment powyższego teasera. Ogólnie wygląda na to, że Ascend P7 będzie interesującym telefonem ze średniej półki.
Będzie też mini, o którym wiemy wszystko
Do tej pory mówiło się, że na konferencji w Paryżu zadebiutuje jedynie P7. Tymczasem okazuje się, że Huawei szykuje również mniejszą wersję urządzenia. Ba, wiemy o niej w zasadzie już wszystko.
Smartfon zostanie wyposażony w 4,5-calowy ekran o rozdzielczości 540 x 960 pikseli, czyli zauważalnie słabszy niż P7 (5 cali i Full HD). Będzie oparty na układzie Snapdragon 400 z rdzeniami Cortex-A7 1,2 Ghz i Adreno 305. Na pokładzie będzie też 1 GB RAM-u, 8 GB wbudowanej pamięci, slot kart micro-SD, bateria 2000 mAh, aparat główny 8 Mpix i kamerka 5 Mpix. Niewątpliwym plusem jest obsługa łączności LTE.
Specyfikacja nie jest zachwycająca, ale poniekąd usprawiedliwia to cena telefonu. P7 mini ma bowiem kosztować 250-300 euro (konkurencja dla LG G2 mini?), będzie więc dużo tańszy niż pierwowzór. Zwykły P7 również nie powinien być drogi: mówi się, że będzie kosztował tyle samo co P6, a więc grubo poniżej 2000 zł.
Huawei najwyraźniej znalazł swoją niszę na rynku europejskim. Nie stara się konkurować z nowymi flagowcami Samsunga, Sony czy HTC, tylko wprowadza solidnie wykonane, tanie urządzenia. Za przykład niech posłuży 7-calowy tablet MediaPad X1, który był jedną z najciekawszych premier targów MWC 2014. Ascend P7 i P7 mini powinny być świetnym dopełnieniem obecnego portfolio firmy.
Źródło: PhoneArena, GSMArena
