Huawei zaprzecza, że pomaga Putinowi. Robert Lewandowski zrywa współpracę
Po doniesieniach, jakoby Huawei pomagał Rosjanom w odpieraniu cyberataków, Robert Lewandowski postanowił zerwać wieloletnią współpracę z chińskim gigantem. Ten jednak stanowczo zaprzecza, że wspiera putinowski reżim.
Aktualizacja: oświadczenie firmy Huawei
Huawei CBG Polska żałuje zakończenia partnerstwa z Robertem Lewandowskim. Doceniamy naszą długoletnią współpracę i życzymy mu samych sukcesów w przyszłości. Huawei przypomina równocześnie, że publikacja Daily Mail to fake news – zawarte w niej informacje są nieprawdziwe.
W niedzielę 6 marca brytyjski Daily Mail doniósł, że Huawei pomaga Rosji w odpieraniu ataków hakerskich. Te nasiliły się, gdy Putin rozpoczął inwazję na Ukrainę; część rządowych i propagandowych stron została wyłączona, a w rosyjskiej telewizji publikowano brutalne zdjęcia i filmy z atakowanego kraju.
Źródłem informacji, jakoby Huawei wysłał do Rosji 50 000 techników, mają być bliżej nieokreślone "raporty z Chin", które - jak zauważa Daily Mail - zostały już usunięte.
Huawei zaprzecza, ale Robert Lewandowski zrywa współpracę
W mediach społecznościowych pojawiło się krótkie oświadczenie Huaweia, w którym firma zaprzecza, jakoby pomagała w Rosji w odpieraniu cyberataków. Doniesienia brytyjskiego dziennika nazwano fake newsem.
Mimo zaprzeczenia, Robert Lewandowski postanowił odciąć się od Huaweia i zakończyć współpracę.
- Informuję, że podjęliśmy dziś decyzję o zakończeniu współpracy marketingowej między Robertem Lewandowskim a marką Huawei. Tym samym realizacja wszelkich świadczeń promocyjnych została z naszej strony wstrzymana - przekazał w komunikacie dla mediów menedżer Lewandowskiego, Tomasz Zawiślak.
"Lewy" był twarzą produktów Huaweia od 2015 roku.
Zobacz także:
