Indie - rynek komórek żyłą złota...
Rynek telefonii komórkowej w Indiach rozwija się w piorunującym tempie. W 2006 roku w maju użytkowników komórek było tam 100 milionów, niewiele ponad rok później, we wrześniu 2007r., przekroczono 200 milionów użytkowników, a w październiku tego roku już 325 milionów.
Prognozy są jeszcze ciekawsze: zdaniem premiera Manmohana Singha, do 2012 roku liczba użytkowników telefonów komórkowych w Indiach może się podwoić i osiągnąć aż 650 milionów osób!
Rynek telefonii komórkowej w Indiach rozwija się w piorunującym tempie. W 2006 roku w maju użytkowników komórek było tam 100 milionów, niewiele ponad rok później, we wrześniu 2007r., przekroczono 200 milionów użytkowników, a w październiku tego roku już 325 milionów.
Prognozy są jeszcze ciekawsze: zdaniem premiera Manmohana Singha, do 2012 roku liczba użytkowników telefonów komórkowych w Indiach może się podwoić i osiągnąć aż 650 milionów osób!
No dobrze, nie przesadzajmy - są to potężne liczby, pamiętać jednak należy że mówimy o kraju, w którym mieszka ponad miliard ludzi. Procentowo więc do nasycenia rynku brakuje jeszcze całkiem sporo - i dlatego właśnie te rejony są tak przyjemnym celem inwestycji dla operatorów GSM i producentów telefonów komórkowych.
Zwłaszcza, że rynek rozwija się w tempie błyskawicznym i należy szybko zająć na nim odpowiednią pozycję handlową. Jak wynika z danych indyjskiego regulatora rynku telekomunikacyjnego, Telecom Regulatory Authority of India, w samym październiku 2008r. przybyła tam rekordowa ilość 10,42 miliona nowych użytkowników komórek.
Do 2012 roku Indie spodziewają się osiągnięcia poziomu 650 milionów użytkowników telefonów komórkowych. Jeśli rynek będzie rozwijał się nadal w tym tempie co dotychczas, są to prognozy całkiem realne - niewykluczone nawet, że ta ilość zostanie przekroczona.
Źródło: Yahoo! Tech
