Infinite Blade – uwaga na podróbki!

Niektórzy producenci gier wolą iść na skróty. Zamiast samemu wymyślać coraz to lepsze gry i aplikacje, po prostu kopiują znane rozwiązania od innych. Czasami warto nawet korzystać z pomocy literówek w tytule, tylko po to aby zyskać trochę więcej uwagi graczy.

Infinite Blade – uwaga na podróbki!
Zbyszek Kowal

Trzy dni temu w App Store pojawiła się gra studia DragonFly, pod jakże dźwięczną nazwą Infinite Blade. Nowym użytkownikom iPhone’a lub iPada może się wydawać, że jest to ta słynna gra stworzona na silniku Unreal Engine 3.

Oczywiście nie jest to oryginalny Infinity Blade, a zmiana jednej literki w tytule gry została wprowadzona specjalnie. Uważajcie zatem jaki tytuł wpisujecie w wyszukiwarce App Store’a. Czasami bowiem łatwo nadziać się na podróbkę.

Obraz

Oczywiście stali czytelnicy Simbloga nie powinni mieć z tym problemów, gdyż na bieżąco informujemy Was o ciekawych i godnych polecenia grach. Bardzo często zamieszczając bezpośrednie linki do sklepu Apple’a.

Co ciekawe jednak, Infinite Blade jest promowany przez Apple’a za pośrednictwem iTunesa. Czyżby firma z Cupertino również dała się nabrać? A być może to nowa gra jest godna uwagi? Możecie przekonać się o tym sami, pobierając grę z App Store w cenie 2,39 euro.

Źródło: Pocketgamer

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)