Instagram nie działa na Windows Phonie? To ja podziękuję za taki system

Wiecie czym w ostatnim czasie dla wielu użytkowników Instagrama na Windows Phonie różni się ich wersja od tych na Androidzie oraz iOS? Tym, że tamte działają.

Lumia
Lumia
Źródło zdjęć: © Microsoft
Konrad Błaszak

31.08.2015 | aktual.: 01.09.2015 12:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jestem wielkim fanem Instagrama. Ostatnie zmiany, dzięki którym można umieszczać poziome oraz pionowe materiały - mimo, że budzące skrajne emocje wśród użytkowników - mi przypadły do gustu i pokazują, że serwis cały czas się rozwija. Wygląda nawet na to, że w dobrym kierunku (wcześniej zwiększono rozdzielczość zdjęć do 1080 x 1080 pikseli), ale nie dla użytkowników smartfonów z systemem Windows Phone.

Ostatnio zauważyłem na swoim urządzeniu z okienkami, że nie mogłem odświeżyć strumienia zdjęć oraz powiadomień. Zdarzyło mi się to kilkukrotnie, ale ja na szczęście mam drugi telefon z Androidem, więc szybko o tym zapominałem. Myślałem, że mam jakiś chwilowy problem z siecią lub jest po prostu wystąpiła jakaś awaria. Niestety jak informuje Windows Central, z tym samym spotkało się bardzo wielu użytkowników aplikacji Instagram. Błąd ten powoduje, że nie można zobaczyć zdjęć znajomych oraz informacji o tym, kto polubił wrzuconą rano fotkę śniadania. Można pomyśleć, że zostanie to zaraz naprawione, a powodują to ostatnie zmiany i nie ma się czym przejmować. Niestety wystarczy rzucić okiem na ostatnią aktualizację, żeby nie mieć wątpliwości co dalej będzie z tym błędem.

22.03.2014

To jest data ostatniej aktualizacji Instagrama, który - co istotne - od początku swojej obecności nie zdążył jeszcze wyjść z fac beta! Dzięki temu wiem, że moim następnym telefonem na pewno nie będzie już nic z mobilnymi Windowsem. Nie chcę, żebyście źle mnie zrozumieli. Jestem fanem tej platformy i dość wspomnieć, że właśnie przez zakup Samsunga Omniii M z Windows Phone'em 7 zacząłem pisać o technologiach. Gdyby nie system Microsoftu to prawdopodobnie nie czytalibyście moich tekstów, więc - przynajmniej dla mnie - świetnie się złożyło. Niestety zaczynam tracić cierpliwość do mobilnych okienek.

Instagram BETA nieaktualizowany od grubo ponad roku. Messenger - mimo przychodzących powiadomień - nie pokazuje mi wiadomości (czasem trzeba restartować aplikację, a czasem po prostu liczyć na szczęście, że zacznie działać). Snapchata w ogóle brak, podobnie jak Menadżera Stron FB. Nawet ostatnio świetna nawigacja HERE prowadziła mnie w pole i musiałem sprawdzić dokładny adres na mapach Google. Właśnie przez takie szczegóły Lumia jest moim drugim telefonem i wolę nawet Androida, który nie zawsze jest demonem szybkości. Na nim mam przynajmniej pewność, że na pewno uda mi się zrobić to, co chcę.

Oczywiście są dwa wyjście z takiej sytuacji. Jedną z nich jest korzystanie z nieoficjalnych aplikacji jak 6tag, czyli klient Instagrama (ostatnia aktualizacja - 30.08.2015), a drugim czekanie aż projekt Astoria - pozwalający łatwo przenosić deweloperem aplikacje z Androida na WP - ruszy pełną parą. Niestety każda z nich ma wady. Firma może zablokować nieoficjalne aplikacje lub użytkowników, którzy z nich korzystają, a deweloperzy mimo ułatwienia ze strony Microsoftu nadal mogą nie interesować się przenoszeniem swoich aplikacji.

Właśnie przez to z każdym dniem tracę cierpliwość do Windows Phone'a. Nie jest to wina samego systemu, ale deweloperów, którzy mają gdzieś tę platformę. Ja nie jestem od tego, żeby z nimi walczyć o zainteresowanie mobilnymi okienkami, więc wygląda na to, że moim następnym telefonem będzie coś na Androidzie. To jest dla mnie wybór po prostu rozsądniejszy i - co może wielu zaskoczyć - dużo mniej kłopotliwy. Z ostatecznym wyborem zaczekam do premiery mobilnego Windwowsa 10, ale na razie nic nie wskazuje na to, żebym miał zmienić zdanie.

Komentarze (0)