Technologia RealSense oraz Project Tango trafią w tym roku do smartfonów. Jeden już można kupić

O technologii Intel RealSense pisałem już kilka miesięcy temu, ponieważ to wtedy został zapowiedziany smartfon w nią wyposażony. Samo rozwiązanie jest bardzo ciekawe, ponieważ dzięki kamerze oraz licznym czujnikom urządzenie może widzieć głębie oraz analizować ruchy użytkownika. Nieco podobne jest założenie Projektu Tango, który ma służyć do mapowania obiektów 3D oraz całych pomieszczeń. Google też to zauważyło i dlatego połączyło siły z Intelem. Owocem tej współpracy był smartfon pokazany poniżej:

Teraz Intel na swojej stronie ogłosił, że ten model nie jest już tylko prototypem, ale można go zamówić. Kosztuje 399 dolarów (ok. 1600 złotych), ale niestety jest przeznaczony tylko dla deweloperów mieszkających w USA. Muszę przyznać, że sam chętnie bym nim został, ponieważ smartfon ma całkiem spore możliwości.

Został on wyposażony w kamerę RealSense Camera ZR300, która jest wspierana między innymi przez żyroskop, akcelerometr, aparat RealSense R200 oraz obiektywy o szerokim kącie widzenia. Może ona streamować filmy wykorzystujące jej możliwości w 60 klatkach na sekundę (rozdzielczość VGA). Dzięki widzeniu głębi obrazu oraz mapowaniu otaczające przestrzeni będzie to świetny produkt dla osób tworzących gry związane z wirtualna rzeczywistością. Jeśli chodzi o specyfikację to ten smartfon nie ma się czego wstydzić:

• 6-calowy ekran o rozdzielczości QHD (2560 x 1440 pikseli), 489 ppi;
• 4-rdzeniowy procesor Intel Atom x7-Z8700;
• 2 GB pamięci RAM;
• 64 GB pamięci wbudowanej;
• 8-megapikselowy aparat główny;
• 2 Mpix na przednim panelu;
• łączność 3G;
• system: Android;
• wymiary: 83,9 x 164,8 x 8,9 mm.

Nie jest to jedyna dobra wiadomość dla fanów takiego rozwiązania, ponieważ Google na swoim blogu dla deweloperów zapowiedziało, że latem tego roku na rynek ma trafi smartfon Lenovo wspierający Projekt Tango i będzie on przeznaczony dla zwykłych użytkowników. Powyższy obrazek jest tylko projektem i Amerykanie zaznaczyli, że finalna wersja może tak nie wyglądać.

Na razie nie wiadomo wiele o tym urządzeniu, ale ma ono mieć ekran mniejszy niż 6,5 cala i procesor Qualcomma. Smartfon ten ma zostać wyposażony także aparat z obiektywem "rybie oko" oraz sensor odpowiedzialny za łapanie głębi. Będą one umieszczone w pozycji pionowej i takie zdjęcia będą preferowane. Prototyp miał wszystko na bocznym panelu i lepiej nadawał się do robienia zdjęć poziomych. Nie wiadomo jakie dokładnie matryce zostaną zamontowane, ale wcześniejsza wersja miała 4-megapikselowy główny aparat (180 stopni + rybie oko), 2 Mpix na przednim panelu (120 stopni) oraz sensor umożliwiające łapanie głębi zdjęcia o rozdzielczości 180 x 320 pikseli.

Na scenie w ramach pokazu została przy pomocy tej technologii stworzona wirtualna lodówka, którą potem umieszczono - również wirtualnie - na scenie. Cena tego urządzenia ma być niższa niż 500 dolarów, czyli 2000 złotych. Warto przypomnieć, że na targach CES został już pokazany tablet Lenovo ThinkPad X1, który ma dołączane moduły i jednym z nich jest właśnie kamera RealSense.

Źródło: Intel via androidauthority.com, android-developers.blogspot.com via phonearena.com