Inżynier Microsoftu odkrywa botnet w Androidzie

Temat wirusów na systemy mobilne jest wciąż kontrowersyjny. Jedni uważają, że systemy są całkowicie bezpieczne, drudzy, że należy się bać. Zwolennikiem tej drugiej tezy jest inżynier Microsoftu, który twierdzi, że odkrył niedawno botnet w systemie Android.

Inżynier Microsoftu odkrywa botnet w Androidzie 1Android Jelly Bean
Tomasz Nowak
SKOMENTUJ

Temat wirusów na systemy mobilne jest wciąż kontrowersyjny. Jedni uważają, że systemy są całkowicie bezpieczne, drudzy, że należy się bać. Zwolennikiem tej drugiej tezy jest inżynier Microsoftu, który twierdzi, że odkrył niedawno botnet w systemie Android.

Moim zdaniem kwestia bezpieczeństwa leży wyłącznie w rękach użytkownika. Szczególnie jeśli korzysta się z Androida. Wystarczy instalować aplikacje tylko ze sprawdzonych źródeł (najlepszym jest Google Play) oraz uważnie patrzeć na uprawnienia, jakich żąda aplikacja. Jeśli jest ich za dużo, lepiej nie instalować podejrzanego programu. Rozwiązanie proste i skuteczne.

Terry Zink odkrył botnet, który wysyła wiadomości email ze spamem. Każda wiadomość jest podpisana "Sent from Yahoo! Mail for Android", co pozwala znaleźć źródło infekcji - aplikację. Mogę to potwierdzić, ponieważ sam dostałem kilka takich emaili. Jak widać, ostrożność nie jest cechą wszystkich użytkowników systemów mobilnych.

To nie pierwszy raz, kiedy pojawia się wirus na Androida. Na początku roku było głośno o aplikacji na Androida 2.3 Gingerbread, która dzięki uprawnieniom roota wysyłała SMS-y na numery premium. Problem dotyczył jednak tylko użytkowników telefonów w Chinach.

Jestem pewien, że w komentarzach podniosą się głosy, jaki to Android jest zły, bo ma wirusy. Oczywiście zwolennicy innych systemów będą ich ślepo bronić. Dlatego dla wszystkich mam małą radę. Na każdy system operacyjny da się napisać szkodliwe oprogramowanie. To my, użytkownicy, jesteśmy odpowiedzialni za to, co instalujemy. Jeśli aplikacja jest dostępna w nieznanym źródle bądź wymaga więcej uprawnień, niż to konieczne, wniosek jest prosty: nie instalujmy.

Niestety nadal jest wielu użytkowników, którzy instalują, co popadnie, klikając bezmyślnie "dalej" (oczywiście jest tu analogia do Windowsa). Później zaczyna się płacz i zgrzytanie zębów. A kogo to wina? Nasza, drodzy czytelnicy. Trochę ostrożności nie zaszkodzi, a niejednokrotnie uchroni nas przed szkodliwym oprogramowaniem.

Źródło: The Verge

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś