iOS 5 z możliwością bezprzewodowej aktualizacji oprogramowania?
Aktualizacja systemu iOS bez wykorzystania komputera byłaby dużym udogodnieniem. Konkurencja już dawno wprowadziła takie rozwiązania, na przykład Android, który wyświetla komunikat z dostępnością aktualizacji czy webOS. Czy iOS 5 wniesie tę wyczekiwaną funkcję?
06.05.2011 | aktual.: 06.05.2011 10:55
W Sieci plotkuje się, że Apple pracuje nad możliwością bezprzewodowego aktualizowania oprogramowania iOS, jednak dopóki soft nie zadebiutuje oficjalnie, wszystko stanowi wielką tajemnicę. Wprowadzenie takiego rozwiązania jest bardzo prawdopodobne, choć gigant z Cupertino, wdrażając omawianą funkcję, musiałby wziąć pod uwagę dwie bardzo istotne kwestie.
Pierwszą z nich jest wielkość pliku z oprogramowaniem urządzenia. Dziś sięga ona nawet ponad 600 MB (iPhone 4), czyli więcej niż system Windows XP, a przypomnijmy, że jeszcze kiedyś pliki .IPSW ważyły średnio 300 MB. Jeśli więc mielibyśmy aktualizować swoje oprogramowania przez WiFi czy 3G, to należałoby znacznie skompresować pliki .IPSW, albo zamiast udostępniania całych pakietów softu, Apple powinien udostępniać jedynie nowości i poprawki. Wystarczy wyobrazić sobie sytuację, że koncern udostępnia aktualizację i nagle użytkownicy iPhone'ów, iPadów oraz iPodów touch z Nowego Jorku zaczynają ściągać przez 3G paczki o wielkości 600 MB. Sieć nie wytrzymałaby takiego przeciążenia.
Drugą kwestią jest kopia zapasowa danych. Program odpowiednio wcześniej sporządza kopię, dzięki czemu w razie niepowodzenia aktualizacji oprogramowania poprzez iTunes w każdej chwili można przywrócić urządzenie do stanu przed nieudaną aktualizacją. Jeśli oprogramowanie miałoby być instalowane przez WiFi, gigant z Cupertino musiałby udostępnić swojego rodzaju usługę w chmurze, która pozwoli na odpowiednio przygotowane przechowywanie plików kopii zapasowej. To z kolei również jest bardzo prawdopodobne, mając na uwadze plotki dotyczące rewitalizacji usługi MobileMe.
iOS 5 z całą pewnością nie będzie systemem działającym stricte w chmurze z wielu powodów, ale wdrożenie do iPhone'ów, iPadów oraz iPodów touch funkcji bezprzewodowej aktualizacji oprogramowania nie byłoby niczym spektakularnym. W końcu sprzęt AppleTV, także działający pod kontrolą Apple iOS, do zaktualizowania oprogramowania wcale nie wymaga iTunes - aktualizuje się samoistnie. Czy nie mogłoby tak samo być w iPodach, iPadach oraz iPhone'ach?
Źródło: 9to5mac