iPhone 14 ma być "kompletnie przeprojektowany". Co szykuje Apple?
Jeśli wymieniasz telefony raz na kilka lat i zastanawiasz się, czy warto przesiąść się na iPhone'a 13, wszystko wskazuje na to, że lepiej poczekać do premiery "czternastki".
28.09.2021 | aktual.: 28.09.2021 16:37
iPhone 13 wnosi stosunkowo mało zmian względem iPhone'a 12. Ponoć jest ku temu dobry powód.
iPhone 14: przygotujcie się na duże zmiany
Mark Gurman - dziennikarz dobrze zaznajomiony z planami Apple'a - opublikował newsletter poświęcony iPhone'owi 14. Jego zdaniem tegoroczne smartfony nie są rewolucyjne, bo producent w pocie czoła pracuje nad "większymi rzeczami, które zajmą więcej czasu".
Gurman twierdzi, że od przyszłorocznych modeli można oczekiwać "całkowitego przeprojektowania".
Już wcześniej przynajmniej 2 niezależne źródła wskazywały na to, że iPhone 14 (a przynajmniej wariant Pro) zostanie pozbawiony charakterystycznego wcięcia w ekranie, które Apple stosuje od 2017 roku. Aparat do selfie ma zostać ulokowany w niewielkim otworze, a czujniki odpowiedzialne za rozpoznawanie twarzy umieszczone pod wyświetlaczem.
Mówi się także o zupełnie nowym aparacie 48 Mpix. Jeśli te doniesienia się potwierdzą, Apple zwiększy rozdzielczość matrycy pierwszy raz od 2015.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują również na to, że Apple pożegna się z serią iPhone mini. Zarówno iPhone 14, jak i 14 Pro mają być dostępne w rozmiarach 6,1 oraz 6,7 cala.
Premiera iPhone'a 14 najpewniej odbędzie się nie wcześniej niż we wrześniu 2022, więc na ewentualne potwierdzenie przecieków jeszcze trochę trzeba będzie poczekać.
Zobacz także: