iPhone 4s spowodował pożar domu? Coś mi tu nie gra...

Amerykański ubezpieczyciel zaskarżył Apple'a i zażądał odszkodowania w wysokości 75 tysięcy dolarów. Ofiara twierdzi, że winny pożaru był leciwy już dzisiaj iPhone 4s.

iPhone 4s spowodował pożar domu? Coś mi tu nie gra... 1
Źródło zdjęć: © Wikipedia
Łukasz Skałba

Sytuacja Samsunga z modelem Galaxy Note 7 zwróciła uwagę użytkowników na problem baterii i faktu, że nie zawsze są one bezpieczne. Badź co bądź, w obudowie każdego smartfona znajduje się mała tykająca bomba, która prawdopodobnie nigdy nie wybuchnie. Mimo wszystko, wypadki chodzą po ludziach, więc niczego nie możemy być pewni.

Co byście zrobili, gdyby spłonął wam dom? Na pewno chcielibyście znaleźć przyczynę pożaru i dowiedzieć się, czemu tak się stało. Jako, że wybuchające telefony są teraz w modzie, można zakładać że potencjalnym winowajcą pożaru jest smartfon. Właśnie tego zdania jest pewna kobieta z Wisconsin - Xai Thao - ubezpieczyciel State Farm. Uważają oni, że to właśnie smartfon spowodował pożar domostwa Thao.

Mowa tutaj dokładnie o iPhonie 4s, który zadebiutował na rynku w 2011 roku. Czy tylko mi wydaje się to dziwne? Kobieta kupiła urządzenie w 2014 roku. Smartfon ni stąd ni zowąd spłonął po kilku latach jego użytkowania.

iPhone 4s spowodował pożar domu? Coś mi tu nie gra... 2

Sytuacja jest o tyle podejrzana, że ubezpieczyciel powołuje się na zupełnie anonimowe ekspertyzy. Wykazują one co prawda, że urządzenie zaczęło płonąć poprzez niestabilność cieplną i zwarcie baterii, ale dlaczego ktokolwiek miałby w to uwierzyć?

W pozwie wobec Apple'a nie było nawet wzmianki o tym, w jakiej sytuacji miał miejsce rzekomy samozapłon, ani czy telefon był w tym momencie podłączony do prądu czy nie. Ta ostatnia informacja jest bardzo ważna, gdyż prawie wszystkie incydenty tego typu mają miejsce podczas ładowania urządzenia.

Zarówno ubezpieczyciel, jak i Apple odmawiają komentarza w tej sprawie. Na mój gust, wygląda to nieco na próbę wyłudzenia odszkodowania. Ofiara żąda bowiem aż 75 tysięcy dolarów (275 tysięcy złotych). Anonimowe ekspertyzy, 6-letni smartfon i szczątkowe informacje... No nie wiem.

Źródło artykułu: WP Komórkomania

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś