Jedna z fajniejszych aplikacji Google'a jest na iPhonie 7 nieużywalna. Powód? Nietypowa dioda doświetlająca
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przez przypadek odkryłem wadę wielotonowych diod doświetlających, które coraz częściej pojawiają się w smartfonach.
Flesz iPhone'a 7 składa się nie z jednej, nie z dwóch, lecz aż z czterech diod doświetlających scenerię. Każda para diod cechuje się innym zabarwieniem - chłodnym lub ciepłym.
Choć światło wydzielane przez diody ma zabarwienie zgniłej zieleni, algorytmy aparatu potrafią wydobyć z oświetlonego obiektu naturalne kolory. Podczas robienia zdjęć po ciemku działa to naprawdę świetnie. Poniżej porównanie podglądu i gotowego zdjęcia.
Problem w tym, że aparat smartfona nie służy tylko do tradycyjnego robienia zdjęć
Przed kilkoma dniami Google upublicznił aplikację PhotoScan, która - jak nietrudno się domyślić - służy do skanowania fotografii.
Działa to tak, że aparat robi odbitce pięć zdjęć, które są następnie łączone i filtrowanie przez algorytmy. Efekt? Pięknie zeskanowana fotka bez odblasków, która jest następnie archiwizowana w chmurze Zdjęcia Google.
Na iPhonie 7 ta apka PhotoScan jest nieużywalna
Żeby osiągnąć zadowalający efekt, najlepiej gdy podczas skanowania odbitki jest ona cały czas doświetlana. Jako że światło wydobywające się z diody iPhone'a - jak już ustaliliśmy - ma zielone zabarwienie, odbija się to na jakości skanów.
Powyżej możecie zobaczyć tę samą fotkę zeskanowaną w takich samych warunkach za pomocą tej samej aplikacji z użyciem Galaxy S7 edge (pojedyncza, biała dioda doświetlająca) i iPhone'a 7 (poczwórna dioda doświetlająca). Nie muszę chyba mówić, że zdjęcie zeskanowane iPhone'em wygląda gorzej niż źle.
Google naprawi problem?
Gdy podzieliłem się swoim odkryciem na Twitterze, odezwał się do mnie jeden z pracowników Google'a (dzięki @cezex!), który zapewnił mnie, że zgłosi błąd programistom. Być może uda im się dopieścić algorytm apki PhotoScan w taki sposób, by uwzględniała nietypowe zabarwienie światła wydzielanego przez diodę iPhone'a 7.
Niestety nie tylko PhotoScan działa nieprawidłowo
Odpaliłem apkę ScanBot, która również służy do skanowania dokumentów i zdjęć. Po aktywowaniu diody skany nabierają zielonkawego odcieniu i wyglądają tragicznie.
O ile aplikacje służące do tradycyjnego robienia zdjęć spisują się wzorowo, o tyle problem może dotyczyć większości apek, które wykorzystują aparat i diodę doświetlającą w mniej tradycyjny sposób.
Pytanie, czy w takim wypadku pakowanie do smartfonów wielotonowych diod ma sens
iPhone'a 7 mam akurat pod ręką, ale problem z działaniem tego typu aplikacji może dotyczyć także innych smartfonów z wielotonowymi diodami.
Nietrudno się domyślić, że kalibrowanie aplikacji pod różne rodzaje światła wydobywającego się z lamp błyskowych jest bardzo trudne. Czy lekka poprawa jakości zdjęć nocnych jest warta sprawienia, że wielu fajnych apek nie da się używać?
PhotoScan to genialna aplikacja, której używam do skanowania i archiwizowania starych odbitek z albumów. Niestety przez przesadną fantazję inżynierów nie mogę użyć telefonu, z którego korzystam na co dzień.