iPhone i Apple Watch mogą niedługo otworzyć Twoje auto. Pierwsze wzmianki o nowej funkcji
Nowa aktualizacja systemu iOS opatrzona numerkiem 13.4 zawiera zapiski dotyczące nadchodzącej funkcji systemu. Możliwe, że w przyszłości otworzymy samochód za pomocą elektroniki z jabłkiem w logo.
06.02.2020 | aktual.: 06.02.2020 17:49
Najnowsze doniesienia sugerują, że firma szykuje coś dla zmotoryzowanych geeków. Prawdopodobnie firma pracuje nad mechanizmem zamykania i otwierania auta przy pomocy smartfona lub elektroniki ubieralnej.
iPhone lub Apple Watch jako... elektroniczny kluczyk samochodowy?
Okazuje się, że iOS 13.4 zawiera w swoim kodzie odnośniki do API funkcji CarKey. Serwis 9to5mac przejrzał pliki systemowe i znalazł w nich następujące zapiski:
CarKey ma według serwisu umożliwić otworzenie i zamknięcie samochodu za pomocą iPhone'a lub Apple Watcha. Wygląda na to, że można będzie "zaprosić" zaufane osoby (np. członków rodziny) i umożliwić im w ten sposób dostęp do swojego samochodu.
CarKey ma działać poprzez przyłożenie urządzenia do odpowiedniego miejsca na aucie. Wszystko wskazuje na to, że komunikacja z autem będzie się prawdopodobnie odbywać przez NFC. Poza tym według przecieku CarKey ma działać bez potrzeby weryfikacji przez Face ID.
Źródło twierdzi, że dzięki temu funkcja ma działać również przy wyłączonym urządzeniu. Inne rozwiązanie nie miałoby jednak sensu - wyobraź sobie, że po rozładowaniu swojego [url=https://komorkomania.pl/38019,iphone-11-pro-test-recenzja-i-opinia]iPhone'a 11 nie możesz wsiąść do własnego samochodu. Owszem, zawsze można użyć kluczyka, ale Apple raczej nie opracowywałoby takiej funkcji po to, żebyśmy dalej go nosili.
CarKey ma wymagać odpowiednio skonfigurowanej aplikacji Portfel oraz oczywiście kompatybilnego auta. Niestety, nie skorzystamy z niej do otworzenia starego Golfa 3.
Zawsze przy takich rozwiązaniach zastanawiam się nad bezpieczeństwem. Każde oprogramowanie ma pewne podatności - odpowiednio wykorzystane mogłoby sprawić, że złodziej po prostu otworzy sobie zdalnie samochód i odjedzie nim w kierunku zachodzącego słońca.
Dlatego jestem zwolennikiem "analogowych" kluczy i ciężko będzie mnie przekonać do smartfonowego odblokowywania samochodu. Mam jednak nadzieję, że Apple odpowiednio przyłoży się do kwestii zabezpieczeń.